Search found 726 matches

by Amalio
02 Oct 2013, 00:23
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ojej
Replies: 8
Views: 5818

Re: Ojej

decomposed05 wrote:
Ale o co ci chodzi? Od kilku lat trwała dyskusja czy autobusy przepisywać pod nadwozia czy podwozia. TY chciałeś pod nadwozia ale inni chcieli pod podwozia wobec tego wymyśliłem i wprowadziłem system, który rozwiązuje ten problem i jednocześnie umożliwia dopisanie innych ciekawych informacji.
Gdybyś rzeczywiście robił coś dla nas, to wpierw byś przedstawił projekt, wrzucił na test. I przynajmniej można by było dogadać szczegóły i pewne rzeczy zmienić.


decomposed05 wrote:Chyba coś ci się poprzestawiało. Takim tonem możesz się zwracać do swojego psa lub ojca jak ci na to pozwoli.
A ja sobie nie przypominam żebym ja był Twoim psem albo kimkolwiek kto Tobie udzielił pozwoleństwa na traktowanie mnie jak psa. Ty mnie tak potraktowałeś dając mi bana w lipcu. Skarciłeś jak psa który nie chce wykonywać Twoich sztuczek. I teraz jesteś ciężko zdziwiony, że odpłacam Ci tym samym.
Sam na własne życzenie sprowokowałeś to wszystko. Chyba koniecznie chciałeś mnie wkurwić i gratulacje - udało Ci się.
Odkąd dostałem zjebe za to, że poprawiałem nazwy czeskich przewoźników (dziwne, wtedy ja nie mogłem "a mogłeś poprawić"?!), to odpuściłem sobie wszystko i nie wchodziłem ani Tobie, ani nikomu innemu w drogę, a Ty tymczasem kontynuowałeś swoje dzieło zniszczenia. Oczywiście to wszystko co zrobiłeś, to przecież wspaniałomyślnie dla nas. Tylko dziwne, że jak to napisałeś, to facepalm przed komputerami w całej Polsce był tak mocny, że odnotowały go sejsmografy. Zamiast wrzucić na testa ten cały szajs, przegadać pewne kwestie, to Ty to po prostu na przekór większości wrzuciłeś to i tyle. Bo pewnie i tak żadne "ale" nie było przewidziane. Wszystko oczywiście działa jak prowizorka, jak zwykle. Jest pełno luk, brakuje Ci podstaw merytorycznych, wszyscy mają robić wszystko na podstawie nowego genialnego systemu bez żadnych wytycznych (jak zwykle), więc mnie karzesz za swoje niepowodzenia i to, że ja w związku z tym śmietnikiem nie chcę nic robić.
decomposed05 wrote:To był błąd, że dostałeś na tej stronie jakiekolwiek uprawnienia.
Jeżeli ktokolwiek popełnij tu jakikolwiek błąd, to ja poświęcając tej bazie czas. Bardzo ładnie się odwdzięczasz za naprawdę niezliczone godziny przeznaczone na wyszukanie i wprowadzanie różnych informacji i danych. Świetnie to pokazuje jak poszanowałeś mój czas i ile on dla Ciebie znaczy.


Ty chyba traktujesz zarówno stronę jak i zgromadzone dane, zdjęcia i użytkowników jak swoją własność. I o ile to pierwsze jest Twoje, to wszystko co w środku jest NASZE. Więc licz się z innymi. Ja mógłbym zacisnąć zęby i przełknąć sporo, nawet najbardziej kretyńskie pomysły gdybyś Ty nad tym w jakikolwiek sposób panował. Ale oczywiście nie panujesz. Regulamin pisany na kolanie, sprawa przewoźników, teraz nowy system w którym nikt nic nie wie i oczywiście żyje to własnym życiem bez regulacji. TO jest problem, pierwszy, stojący u podstaw wszystkiego co dalej.


decomposed05 wrote:No i to ma dowodzić, że system jest zły, czy to, że ci się nie podoba, że ktoś wpisał inaczej niż ty myślisz?
Nie. To ma dowodzić tego, że Ty potrafisz tylko wyskakiwać z durnowatym tekstem "a mogłeś poprawić". Nie, nie mogłem, bo tu jest łamane mimo, że jedno i drugie nazywa się tak samo (ADL), a przy innych markach tak nie jest (np MAN). Ja bym to zmienił, a potem ja bym dostał zjebke, że tego miałem nie ruszać, że źle i w ogóle nie po TWOJEJ myśli.
A ja nie zamierzam się irytować z tego powodu.

decomposed05 wrote:Chciał to wpisał, możesz poprawić
Jak wyżej.
decomposed05 wrote:ale ci się nie chce bo uważasz, że jesteś tu najważniejszy i to ty uważasz siebie za tego, który ma pokazywać palcem a reszta ma robić.
Ja tu widzę dwie opcje. Albo nie jesteś w stanie pewnych rzeczy pojąć, albo próbujesz ze mnie zrobić wała. Najwidoczniej według Ciebie ja sobie postawiłem kilkadziesiąt pustaków, na tym kilkadziesiąt cegieł, na tym krzesło, na krześle poduszeczka i dopiero na tym usadowiłem swój tyłek z laptopem w rękach. Przeżyjesz wielki szok, ale tak nie jest. Wprowadziłeś coś na żywca, więc najwidoczniej bierzesz za to pełną odpowiedzialność. A to, że Ty czegoś nie wiesz to jest w tym wypadku Twój problem. Ja nie zamierzam niczego robić jeżeli:
a) nie rozumiem
b) zrozumiem, a i tak będę zbierać opieprz, bo to nie miało być tak
c) w związku z powyższym okaże się, że poświęcę mnóstwo czasu na to by okazało się, że straciłem czas. Bo jak zwykle każdy robi co chce, a dla Ciebie to najwidoczniej jest fun. Gwarancja efektywnie wykorzystanego czasu - żadna, bo po co z góry pewne rzeczy sobie ustalić.

Pisałem Ci już kilka razy - gdyby Ci zależało, to mógłbyś mieć mnie po swojej stronie. Ale widocznie od początku bardzo nie chcesz.
decomposed05 wrote:No to sobie pokazuj - może ktoś posłucha.
A oto ostatni akt którym rozłożyłeś mnie totalnie. Ja nie mam parcia żeby mnie słuchał ktokolwiek. Ja robię swoje, a jeśli ktoś mnie słucha, to najwidoczniej też potrafi wykazać się samodzielnym myśleniem.
I nawet był taki moment, krótki moment, że myślałem, że to ja tu jestem outsiderem i idiotą, ale po wysłuchaniu innych stwierdzam, że to Ty ze mnie idiotę próbujesz zrobić.
"To sobie pokazuj"? Zacznij dyskusję na argumenty, a nie bany, to zobaczymy czy będziesz taki do przodu jak Ci się wydaje. To, że ludzie się Ciebie boją nie znaczy, że masz rację.


Banujesz mnie, odbierasz uprawnienia i sam prowokujesz sytuację. To jest chyba jakiś pieprzony spóźniony Prima Aprilis albo ukryta kamera. Potrafiłbym to zrozumieć gdybym celowo w jakikolwiek sposób szkodził galerii, niszczył dane albo zaśmiecał stronę. Nic z tych rzeczy. Wszystko na Twoje widzimisie, bo najwidoczniej krytyka Cię boli i to bardzo, a przecież Ty jesteś Über człowiek, stoisz nad wszystkimi i wszyscy mają posłusznie robić co sobie zażyczysz.
by Amalio
02 Oct 2013, 00:22
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ojej
Replies: 8
Views: 5818

Re: Ojej

Misfit wrote:
Ooo przepraszam bardzo, ale ja bezsensownych danych do bazy nie wpisuję! Źródło- skan broszury Auwartera
Tam jest napisane MB 416CDI, bo to jest oparte na MB 416 CDI co widać chyba doskonale. Tym niemniej mówimy tutaj o podwoziu i:
Misfit wrote:Oczywiście jest to pewien skrót myślowy, bo podwozie jest przerobione,
Bardzo ładnie powiedziane. "Przerobione". Tylko, że:
Misfit wrote:Przecież w modyfikacje podwozi się bawić nie będziemy.
Naprawdę :?: To nie moja wina, że oczywiście dzięki wprowadzaniu przez tatusia zmian na zasadzie "jeb i jest" zamiast wprowadzić na test i pewne kwestie przedyskutować, bo to JEST istotna kwestia. Mówienie o przerabianiu podwozia jest bardzo ładne, ale mija się z rzeczywistością. Bo to chyba istotna różnica ile jest cukru w cukrze. Modyfikacje podwozia, to masz w Vero, ale tu mówimy o jego wycinaniu w większej części. A takie busy jak Super Sprinter to i tak pikuś, bo tu mówimy głównie o zabawie podwoziem. Ale takie większe i największe jak City Sprintery, Omni Nova Multi Rider albo Berkhofy Procity? W takim przypadku pozbywasz się 90% pierwotnego pojazdu. Z oryginału pozostaje Ci silnik, ściana grodziowa, maska, zderzak, reflektory i fragment ramy, w zależności od preferencji konstruktora tylko ten pod silnikiem albo trochę wypuszczony by na niej zbudować podest na którym siedzi kierowca i ze względu na przeniesienie napędu. Wszystko inne albo jest modyfikowane, albo trafia na przemiał. Poszerzane błotniki, poszerzana deska rozdzielcza. Przeniesienie napędu w wielu przypadkach na oś przednią (nie wiem jak Super Sprinter, ale analogiczna zabudowa Kocha ma przeniesienie napędu z wersji terenowej to znaczy wstawiony jest napęd osi przedniej). Cała reszta, to zbudowany od podstaw autobus. Na własnym podwoziu i nadwoziu. To nie jest żadna modyfikacja dostawczaka.
Misfit wrote: ale pierwotnie było 416tką i dane związane z tym podwoziem- czyli silnik, liczba osi- zgadzają się,

Nie rozumiem - a co ma do tego liczba osi?
by Amalio
03 Sep 2013, 12:28
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ojej
Replies: 8
Views: 5818

Re: Ojej

decomposed05 wrote:viewtopic.php?f=8&t=11004
Tak, a teraz sam przeczytaj to co Ty pod spodem napisałeś. Wynika z tego, że nasze jest 10%, a reszta Twoja. I to zrobione w sposób możliwie najbardziej uprzykrzający życie.
I to nie jest zdanie bynajmniej tylko moje, a szerokiej grupy ludzi.


2.
Ja też nie mam robić jak ty chcesz.

Wiesz, zasadniczo mógłbym się z Tobą zgodzić, bo ja też mam to w dupie, ale plus ban. Więc jak chcesz być kwita i nie wyjść na hipokrytę, to sobie daj bana na siedem dni i nie truj nikomu dupy przez ten czas. A jak nie, to bądź łaskawy ustosunkować się do tego co piszę.

3.

Pusty link. Nic tam nie ma.



A wisi? Zawsze?
Nie wisi wtedy gdy podwozie jest tego samego producenta, nie wisi gdy podwozia nie znamy i nie wisi wtedy gdy coś nazywa się Autosan.
Czyli przechodząc do sedna tematu, to wisi, a dokładniej powinno wisieć zawsze.

A w zasadzie jak widzę jest jeszcze "lepiej", bo tu:
http://phototrans.pl/14,643999,0,ADL_Da ... 35175.html
jedno i drugie to ADL.

Ale powracając do tematu, to co to jest za łamane nazewnictwo przy modelach:
http://phototrans.pl/autobusy.php?s=04&nr=72
skoro tu żadnego nie ma:
http://phototrans.pl/autobusy.php?s=04&nr=5

Nie mówiąc o tym, że przy Sprinterze Niederflur ktoś dopisał podwozie, choć jak już pisałem jest to niewykonalne.
by Amalio
01 Sep 2013, 19:15
Forum: Zasady oznaczania pojazdów
Topic: Midibusy MAN
Replies: 3
Views: 2923

Re: Midibusy MAN

A47 to jest NL w wersji Midi.
.2 i .3 nie ma nic wspólnego ze stopniami lub ich brakiem. .2 - silnik leżący, .3 - silnik stojący.
Ponadto jest jeszcze A22.
by Amalio
01 Sep 2013, 13:45
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ojej
Replies: 8
Views: 5818

Re: Ojej

decomposed05 wrote:Mogłeś to poprawić ale wybrałeś jak wybrałeś.
Ja niczego nie wybrałem. To Ty wybrałeś. Ja nie miałem czego wybierać, bo nie mam żadnego obowiązku się tym zajmować.
decomposed05 wrote:Mimo to zachęcam do napisania co ci się nie podoba - inaczej się nie przekonasz czy to nie miało sensu.
No to może zacznijmy od tego, że napisałeś, że to co się dzieje to odpowiedź na nasze zachcianki. Nie, nie jest i miałeś zająć się zupełnie innymi rzeczami. To o czym między innymi ja mówiłem, to to, że podwozie teraz, a kiedyś to nie jest to samo. Nie dość, że nie zrezygnowałeś z imho bzdurnego wpisywania do nazwy pojazdu kawałka stali którego nie widać, bo w tym rzecz, to nie zrobiłeś rzeczy najważniejszej. Pisałem, że pisownia powinna być ujednolicona.
Dwa identyczne pod względem techniki i koncepcji autobusy: Autosan Solina i Auwarter Teamstar. I co? I jest Autosan H70-20MB i Mercedes-Benz O814D / Auwarter Teamstar. A miało być jednolicie. Skoro piszemy Autosan H7-20MB, to powinniśmy pisać Auwarter Teamstar. Albo w drugą stronę - skoro piszemy Mercedes-Benz Vario / Auwarter Teamstar, to powinniśmy pisać Mercedes-Benz Vario / Autosan H7-20MB.
No więc dlaczego w tej kwestii nic się nie zmieniło? Tym bardziej skoro teraz trzeba zadeklarować podwozie, silnik i w ogóle śrubkę od tylnego zderzaka, to po co to w ogóle wisi w nazwie.
by Amalio
23 Jul 2013, 12:49
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ojej
Replies: 8
Views: 5818

Ojej

Powód dla którego muszę napisać ten temat jest tak głupi, że aż nie wiem od czego mam zacząć. Mam więc pytanie - co ma mieć na celu ban którego dostałem? Bo zastanawiałem się przez dłuższą chwilę i nie przychodzi mi żadne logiczne wytłumaczenie. Przychodzą mi na myśl dwie rzeczy:
1. Ban pod tytułem "za postawę" jest aluzją do tego, że mam się zamknąć.
Czego oczywiście nie zrobię, bo zbyt dużo poświęciłem na rzecz tej galerii żeby po pierwsze odpuścić, a po drugie żeby uważać, że nie mogę zabierać głosu. A jeżeli admina boli krytyka, to polecam ten specyfik (podobno bardzo dobry!):
http://imageshack.us/a/img197/5929/2o8.png
2. Drugi powód na bana jaki mi przychodzi (jakkolwiek jest on całkiem irracjonalny), to ma być on motywacją do dalszego działania. Czyli co - mam uważać, że powinienem dziękować, że wspaniałomyślnie pozwoliłeś mi pracować na rzecz Ciebie, a ja reprezentuję złą postawę, w ogóle szerzę "defektyzm" i bezczelnie uzurpuję sobie prawo do krytyki i nic nierobienia?
Co jak co, ale to Tobie powinno zależeć na tym żeby ludzie chcieli cokolwiek robić, bo tak się składa, że każdy zapierdala tu za darmo i nikt nie chce być kopany dlatego, że nie daje się dymać. Ja doskonale zdaje sobie sprawę, że Ty w pewnych kwestiach jesteś zbyt uparty żeby pójść komukolwiek na rękę, ale Ty chyba nawet nie chcesz żeby ktoś Ciebie zrozumiał i widzę, że polityka jest raczej w stylu "jak nie rozumiesz albo Ci się nie podoba, to wypierdalaj".
Koniecznie chyba chcesz żebym ja (z resztą nie tylko ja) zaczął żałować czasu (a było to naprawdę dużo) jaki poświęciłem na tę galerię, a dokładniej bazę danych.
Napieprzyłeś zmian które trudno ogarnąć, a nie mówiąc o tym, że rozpieprzyłeś w drobny mak to co sam układałem choćby w Niemczech (teraz w listach pojazdów wyświetlają się wyssane z palca dyrdymały), nie widzisz w tym nic złego, bo nie Twój problem, a za niewiedzę można ewentualnie dostać bana. Jak za starych dobrych czasów. To nie sklep jest dla klienta, a klient dla sklepu. Jak sam sobie nie poradzisz, to dostaniesz jeszcze kopa w dupe.
Aż przypomniał mi się gościu z którym miałem fizykę na polibudzie i akcja na ćwiczeniach z jednym z kolegów:
- kto jeszcze tego nie rozumie?
- ja
- nazwisko?
- XXX
- siadaj, dwa

Tak więc wywróciłeś wszystko do góry nogami i jeszcze skąpisz ludziom prawa do krytyki, a już całkiem gdy zostanie urażona Twoja duma. Niczym nie zachęcasz do pracy, a w dodatku zniechęcasz do robienia czegokolwiek. Pomijając to co wcześniej napisałem odnośnie zniechęcania, to nie wiem co chcesz osiągnąć tym banem, bo tym bardziej nie zachęcasz mnie do pracy, a kara dla mnie to jest żadna. Ja nie mam parcia na dodawanie zdjęć, a skoro i tak nic nie robię, to co mi robi za różnicę, że mnie odciąłeś czasowo od nicnierobienia. Piłka jest po Twojej stronie. Ja nie widzę przeciwwskazań żeby dodawać tylko zdjęcia, bo nie zamierzam dostawać banów za nic i służyć za straszak w stylu "patrzcie, wrogowie systemu będą eliminowani". Ty nie zrobiłeś niczego konstruktywnego żeby dać ludziom jakiś szczególny powód do pracy, a na pewno nie mnie. Jedyne co zrobiłeś by "zachęcić", to zablokowałeś edycję nazwy, bo jak gnoje nie chcą po dobroci, to teraz będą musieli dodawać dane.

Ponadto co za niefortunny zbieg okoliczności, bo dniu wyjazdu chciałem wypunktować wszystko co mnie boli, co jest głupie i co jest niepoprawne, ale widzę, że nie ma to najmniejszego sensu.
by Amalio
17 Mar 2013, 21:17
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ostrzeżenie
Replies: 28
Views: 9872

Re: Ostrzeżenie

decomposed05 wrote:W regulaminie nie ma nic o skrótach bo myślałem, że to jest oczywiste ale widzę, że nie jest bo zawsze się znajdzie upierdliwiec taki jak ty, który wie swoje i ma skrzywione poczucie porządku, że jak KMŁ to musi być DPP. Nie musi.
Kwestie zapisu modeli też były sprawą oczywistą, ale znalazł się upierdliwiec który nie jest upierdliwcem, bo jest litwinem i jego upierdliwe poczucie porządku spowodowało powstanie szczegułowego regulaminu.
decomposed05 wrote:Ten link to jak kulą w płot bo w dziale Historia i paru innych jest DP.
Trudno by było żeby ktoś pisał DPP mając na myśli Dopravní podnik(więc jest DP). A wszędzie tam gdzie autor miał na myśli Dopravní podnik hl. m. Prahy jest DPP.


No, ale spoko. Ja już Ci w niczym przeszkadzać nie będę
by Amalio
13 Mar 2013, 06:59
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ostrzeżenie
Replies: 28
Views: 9872

Re: Ostrzeżenie

Z mojej strony wygląda to tak:
- najpierw chcesz tworzyć na gwałt regulaminy żeby wszystko było uregulowane (bo komuś coś zza granicy nie spasowało), a jak przychodzi co do czego żeby w duchu regulaminu, ogólnopojętej spójności było okej, to nie - już mamy właśnie wyjątek, bo komuś innemu coś nie spasowało.
Naprawdę takie ustawodawstwo baaardzo ułatwia pracę. Stoimy w tym samym miejscu co przed napisaniem regulaminu, bo tak jak wielokrotnie pisałem był on do załatwienia jednostkowego problemu i ani to co w nim jest nie służy wprowadzaniu spójnych zasad, ani tym bardziej to czego w nim nie ma nie pomaga wprowadzać czegokolwiek. No, a na logice oprzeć się na pewno nie można! O tym, że nie mam nawet żadnego kitu który można by wcisnąć dociekliwym, zwłaszcza obcokrajowcom nie wspominając. Czechy rządzą się swoimi prawami. Czemu? Bo tak...
I tak do następnego razu. Pytanie na co wypadnie.
by Amalio
13 Mar 2013, 00:36
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ostrzeżenie
Replies: 28
Views: 9872

Re: Ostrzeżenie

decomposed05 wrote:skrót DPP nie wiadomo od czego pochodzi - prawdopodobnie od Dopravni Podnik Praha ale z tego co widzę to ta firma się nazywa Dopravni Podnik hlavnego mesta Prahy czyli powinno DPhmP a co jak szaleć to szaleć!
http://img341.imageshack.us/img341/4343/dppg.png

decomposed05 wrote: Jest burdel bo ty go stworzyłeś przenosząc wzorce z Komunikacja Miejska Łomianki Spółka z o. o. na grunt Dopravniho Podnika hlavnego mesta Prahy (DPhmP).
Nie, ja tego nie stworzyłem, ale osoba która to zrobiła miała zwyczajnie rację.
decomposed05 wrote: I zrobiłeś to tak, że nawet Czech miłośnik pewnie nie mógł odnaleźć właściwego przewoźnica co z kolei spowodowało, że zmienił je na bliższe swemu sercu i rozumowi DP - bo wszędzie się używa DP Praha lub DPP ale nie DPP Praha. Oczywiście później go opierdoliłeś z wrodzonym poczuciem wyższości. Wskutek czego mamy kretyńskie DPP Praha oraz wkurwionego Czecha, który przestał dodawać zdjęcia a jak już doda to z adresem naszej konkurencji. Brawo, osiągnąłeś swój cel.
Żebyś Ty się kiedyś tak przejął moim wkurwieniem.
A współpraca z nim, to była orka na ugorze, bo jeśli ktoś miał poczucie wyższości to chyba on, bo miał głęboko w dupie uwagi jakie się mu pisało - robił wszystko po swojemu, kompletne marnotrawienie czasu na poświęcanie mu uwagi. I to już tak całkiem abstrahując od głupich skrótów.
by Amalio
12 Mar 2013, 23:38
Forum: Inne dyskusje
Topic: Ostrzeżenie
Replies: 28
Views: 9872

Re: Ostrzeżenie

decomposed05 wrote:Nie każda zasada da się zastosować w każdym przypadku.
Ale to nie jest ta sama zasada co:
decomposed05 wrote: Nie mamy PKMK zamiast PKM Katowice

Tylko taka jak dla KMŁ.




decomposed05 wrote:i nie musimy mieć DPP i DPO. Moja decyzja jest ostateczna i nie szukajcie dziury w całym.
To ja to p.....le. I później dziwić się, że wiecznie gdzieś jest z czymś burdel.