Nie-Porządek panuje w Londynie. ;)

Post Reply
User avatar
af_robert
Posts: 78
Joined: 27 Nov 2006, 00:00
Location: London, Poland

Nie-Porządek panuje w Londynie. ;)

Post by af_robert » 09 Feb 2009, 00:54

..ano własnie. Bylo juz na ten temat pare zywych dyskusji pod paroma fotkami.
Mysle, ze wypadaloby cos z tym zrobic, a przynajmniej wytyczyc jakies zasady, ktorymi wszyscy powinni sie kierowac.
Otoz do tej pory caly obszar Wielkiego Londynu (aglomeracja Greater London) byl na TWB wrzucony pod jedno miasto - London). Faktem jest, ze Greater London de facto miastem nie jest, a podzielony jest na 32 Boroughs - ktore mają co więcej status odrębnych miast (Podkresle, ze mają status, a nie SĄ miastami).
Ostatnio w jednostce Greater London pojawily sie obok Londynu kolejne "miasta".. takie jak Mitcham, Croydon czy Wimbledon, ktore mają status Boroughs.. czyli są de iure miastami a de facto dzielnicami Londynu.
Czyli mamy teraz sytuacje mniej wiecej taką, jakby w większej jednostce o nazwie "Warszawa" (obejmującej wszystkie gminy m.st. Wa-wy) utworzyć gminy: Ursus, Włochy, Białołęka.. etc., a jednocześnie pozostawić tam samą Warszawę. ;)
Mysle, ze powinnismy zdecydowac sie na jedną z dróg:
albo uznajemy kazde Borough (dzielnice Londynu) za odrebne miasto, i w tym momencie w jednostce Greater London pojawiają sie 32 podjednostki - moge je dodac chocby dzis ;) (ale nie bardzo widze jak ktos, kto byl w Londynie jedynie jako turysta mialby okreslic w jakiej dokladnie dzielnicy wykonal daną fotę i pod jaką jednostkę ją podpiąć)
albo zostawiamy wszytsko tak jak bylo - i traktujemy Londyn jako calosc (którą de facto jest) - w tym przypadku nalezaloby pousuwac nowopowstale "miasta" (w Croydon juz znalazł sie 1 przewoźnik i kilka zdjec, ktore nalezaloby z powrotem przeniesc pod Londyn).

Moim skromnym zdaniem opcja druga jest nie tylko wygodniejsza dla wszystkich, ale takze bardziej przejrzysta i uchroni nas przed wielkim balaganem. Jesli ktos jest zorientowany w ukladzie miasta to dodanie danego zdjecia pod dane Borough nie stanowi dla niego problemu, ale trudno tego oczekiwac od srednio zorientowanych turystów, ktorzy wiedzą, ze daną fotkę popelnili w Londynie na ulicy takiej, a takiej ;)
Post Reply