Bry,
temat powraca.
Nie mam niby nic do czyichkolwiek "danych wrażliwych" (choć nie wiem, czy VINy mogą być tak określane). Aczkolwiek uważam, że nie ma w tym nic złego, że są one gdzieś gromadzone przez ludzi, którzy się tym zajmują profesjonalnie bądź nieprofesjonalnie. Są takie portale w bardziej cywilizowanych krajach, jak np. Szwecja, gdzie takie dane są i nikt nie podważa ich obecności w sieci. U nas są rozmaite przetargi publiczne, gdzie te dane są podawane, OtoMoto, tabliczki znamionowe, których kierowcy "nie żałują" aby fotografować, czy wreszcie pracownicy niektórych przedsiębiorstw, którzy mają takie źródło danych pod ręką czy chociażby ostatnia nowość-portal MSW, który podaje takie dane po wpisaniu rejestracji. W związku z tak powszechnym dostępem do danych powinniśmy mieć na względzie szczególne dobro naszych kolegów, którzy z trudem zdobywali takie dane. Dlatego uważam, że takie sytuacje powinny być łagodzone i odzewu być nie powinno lub powinien być zdawkowy, sprowadzający się do jednego, dwóch zdań, które odpowiedzą na pytania: skąd?, po co? i inne.
Rozumiem sytuację kolegi Piotra_B ale nie rozumiem dlaczego czyjaś praca (wówczas bez "bezpiecznego autobusu"):
http://open.phototrans.net/posting.php?s=1516&nr=990900 ma być potem wymazywana:
http://open.phototrans.net/posting.php? ... nr=1001153.
Jeżeli ktoś nie wie, jak odpowiedzieć na zarzut wprowadzania takich danych to niech odpowie tonem naszych urzędników, do których się czasem zwracamy. Takie dane są potrzebne do weryfikacji np. polisy, badania technicznego potencjalnym wynajmującym pojazdy, służbom do weryfikacji, czy pojazd nie jest np. kradziony, czy został zarejestrowany prawidłowo albo że ma przełożone tablice. Cokolwiek. Nie życzę sobie abyśmy w taki sposób dali się zastraszać, bo groźby są karalne. Właściciele firm powinni nas prosić o umożliwienie poprzez nasze zdjęcia do prezentacji swoich pojazdów a nie prosić o usuwanie efektów naszej ciężkiej pracy (do pewnego momentu). Pojazd nie jest osobą, żeby chronić jego dane osobowe. Liczy się podejście do tematu a nie jakaś ciemnota nie wiadomo czym podyktowana.
Do napisania tego postu zainspirowało mnie zachowanie tegoż pana, działanie Piotra_B oraz monit Krzycha.
Mam nadzieję, że ktoś poprze moje stanowisko w tej sprawie.