prezydenci miast

User avatar
m3ntor
Posts: 144
Joined: 07 Oct 2007, 00:00
Location: Wrocław - Zalesie

Re: prezydenci miast

Post by m3ntor » 09 Jun 2010, 23:13

Wszystkich tych, którzy uważają Wrocław za dobrze zarządzane miasto pod względem zbiorkomu zapraszamy do nas w piątek na godzinę 14-18 w okolice Ronda Reagana (polecam linię 2 oraz 10 z przesiadką na 131/141 lub w wersji dla maratończyków - 1 lub 115) albo placu Dominikańskiego (linia 10 z przesiadką na 114 albo 122).

Miłą podróż zapewnia MPK Wrocław i UM Wrocławia.
User avatar
decomposed05
Posts: 2664
Joined: 19 Apr 2005, 00:00
Contact:

Re: prezydenci miast

Post by decomposed05 » 14 Jun 2010, 19:32

A jak komuś się nie chce przyjeżdżać to zapraszam na http://matomi.dolnoslazacy.info/.
User avatar
JacekM1
Posts: 415
Joined: 05 Apr 2005, 00:00

Re: prezydenci miast

Post by JacekM1 » 14 Jun 2010, 20:25

decomposed05 wrote:A jak komuś się nie chce przyjeżdżać to zapraszam na http://matomi.dolnoslazacy.info/.
Nie warto do jakiej gazety o tym napisać? ;) Media lubią taką pożywkę przed wyborami samorządowymi :)
Když inspekce přijde a optá se: ,Máte nějakou stížnost?`, tak musíš, smrade, stát hapták, zasalutovat a odpovědět: ,Poslušně hlásím, že nemám, že jsem úplně spokojen.` - Jak to řekneš, hnuse, opakuj to!
User avatar
decomposed05
Posts: 2664
Joined: 19 Apr 2005, 00:00
Contact:

Re: prezydenci miast

Post by decomposed05 » 15 Jun 2010, 21:34

Ale nie we Wrocławiu. We Wrocławiu wszyscy są zblatowani przy jednym stole.
Wytłumaczę:
Najbardziej poczytną lokalną prasą jest "Gazeta Wyborcza" w której pracuje Sawka, Nogaj, Harłukowicz a wcześniej Szempliński i Nowaczyk. Szempliński teraz tyra w spółce "Wrocławskie Inwestycje" a Nowaczyk pracuje w innej miejskiej spółce "Wrocław 2012" - od taka teoria krążenia dziennikarzy z "niezależnej" prasy do miejskich spółek. Więc Wyborczą można sobie darować bo Harłukowicz nie wie co pisze, Nogaj czepia się pierdół (ciche zapowiedzi w autobusach) zamiast "dotknąć" istoty problemu, Sawka to trzyma w ryzach i później powstają takie artykuły jak ten:
"Miasto wybrało kredyt na stadion. Tańszy o 60 milionów" - zajebisty tytuł sobie myślisz... czyasz - wszystko jest ok. Dopiero drapiesz się po głowie i myślisz, że ktoś tu ściemnia. Czytasz komentarze i wiesz o co chodzi:
"wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,7859398,Za_stadion_na_Euro_miasto_bedzie_placic_przez_14_lat.html
Spółka ubiega się o 500 mln zł kredytu, ale z odsetkami trzeba będzie spłacić 666 mln.

wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,104703,8016623,Miasto_wybralo_kredyt_na_stadion__Tanszy_o_60_milionow.html
Tak jak planowano wcześniej, na budowę stadionu pożyczy 500 mln złotych. Kredyt będzie spłacany przez 14 lat. Przez ten czas spółka będzie musiała oddać bankom 163,5 mln zł odsetek. Gdyby zdecydowano się na podpisanie umowy z konsorcjum pięciu banków, z którymi negocjowano pierwotnie, odsetki wyniosłyby 223 mln złotych.

a) widzę tutaj oszczędność 3, nie 60 mln zł!
b) skąd nagle 166 mln odsetek urosło do 233 mln?!?!
c) czy ktoś w ogóle ma jakieś rzetelne informacje nt. tego kredytu? bo Gazeta widzę tak na prawdę nie wie co pisze!
Więc wyborczą sobie można odpuścić.

Druga jest "Gazeta Wrocławska". Tutaj dla odmiany pisał kiedy Knapik - gość miał jakieś pojęcie o temacie ale podziękował za współpracę i na placu boju został pan Torz ksywka "daj pan spokój", temu człowiekowi myli się wszystko ze wszystkim. Np. poniżej Torz pisze o Lwowie i ichniejszej komunikacji:
W grudniu we Lwowie uruchomiono szybką kolej miejską. Można nią dojechać z jednego końca miasta na drugi. Dziennie odjeżdża 7 pociągów, które cieszą się wielką popularnością. Tego możemy lwowiakom tylko pozazdrościć.
A tu robi wywiad z naczalstwem Lwowa:
Czy jest Pan zadowolony z komunikacji miejskiej we Lwowie?
Generalnie tak. Mamy punktualne tramwaje i trolejbusy. Mieszkańcy chętnie z nich korzystają, ceny za bilety dla mieszkańców Lwowa są przystępne.
"Daj pan spokój"

Pozostałe papiery mają znaczenie marginalne. Jest jeszcze Polskie Radio Wrocław i oni czasem drążą temat ale tam siedzi dla odmiany PiS a im nie zależy na jakiejś większym rozpierdolu bo w sumie są w koalicji.
No ale mamy opozycję w radzie miejskiej: PO i SLD. PO przewodzi Zdrojewska żona Zdrojewskiego i czasami pokurwia trochę naszego el-presidente jakimiś akcjami ale później przyjeżdża Zdrojewski i wszystko zostaje w rodzinie.
http://matomi.dolnoslazacy.info/search/label/Zdrojewski
Jeszcze jest SLD ale kto o nich słyszał we Wrocławiu. Są bojkotowani przez wszelkie media i im to chyba pasuje.


Piękne nieprawdaż?
User avatar
Krzysztof II
Posts: 15
Joined: 12 Feb 2007, 00:00
Location: Szczecinek/Bydgoszcz

Re: prezydenci miast

Post by Krzysztof II » 02 Aug 2010, 15:58

Konstanty-Słońce Dombrowicz 9-ty?! Nie rozumiem, co artykuł ocenia, fakt - w sumie dużo się u nas dzieje, bardzo dużo, z tym, że rozwiązania drogowe są dość krótkowzroczne, chyba wszyscy przeszli już do budowy skrzyżowań bezkolizyjnych, zamiast monumentalnych skrzyżowań z wyspą centralną o promieniu 100m.
User avatar
m3ntor
Posts: 144
Joined: 07 Oct 2007, 00:00
Location: Wrocław - Zalesie

Re: prezydenci miast

Post by m3ntor » 02 Aug 2010, 21:53

Erm... We Wrocławiu rządziła, rządzi i rządzić będzie ta sama klika prawicy. Skończy się rząd PO, to pewnie Schetyna, Zdrojewski i reszta wesołej gromadki wróci na stare śmieci i będzie po staremu, czyli do dupy.

Jeżeli chodzi o opozycję - PO ani PiS nigdy nie będą dla siebie tak naprawdę opozycją, chyba, że w sensie, by się dorwać do koryta, bo merytorycznie i programowo obydwie te partie to jak koła zębate. A lewica we Wrocławiu nie istnieje. Zresztą, o ile się orientuje, lewica ma we wrocławskiej radzie całego jednego przedstawiciela, nazwiska nie pamiętam, ale to był człowiek, który kandydował na prezydenta, z miernym rezultatem zresztą. Chyba to ten.
User avatar
Marcin Ciszewski
Posts: 342
Joined: 28 Jan 2007, 00:00

Re: prezydenci miast

Post by Marcin Ciszewski » 03 Aug 2010, 02:28

To podobnie jak w Poznaniu. Teraz, gdy Rysiu G. wstąpił do peło to już można w ciemno obstawiać, że wygra wybory z mega dużą przewagą. Ostatnie wybory wygrał jako bezpartyjny, pokonując kandydatkę PO (w mieście w którym partia ta ma 60-procentowe poparcie!). Teraz automatycznie ubył mu jeden konkurent, a PiS w Poznaniu ma nikłe poparcie, porównywalne z lewicą. Chyba jedyny sposób na "zdjęcie" go ze stołka to uprawomocnienie się jego wyroku :D
Zablokował mi zdjęcie.
Wiecie co z nim zrobić!!!!!!!!!!!!!!!
xD
Post Reply