Tatuś już odrzucił, ale w nadziei, że autor to przeczyta, wypunktuję 7 grzechów głównych:
1. Strzelone "z dwóch metrów", i to od niewłaściwej strony. Spokojnie mogłeś stanąć z drugiej strony i zrobić parę kroków do tyłu i użyć zoomu (byle nie elektronicznego, natychmiast wyłącz tę funkcję). Co prawda nie uchroniłoby Cię to przed zacienieniem przodu, ale byłoby trochę lepiej.
2. Zrobione prawie dokładnie pod słońce, co skutkuje prześwietlonym niebem,
3. Krzywe - leci w prawo,
4. Za dużo dołu, za mało góry - co zaskutkowało obcięciem wierzchołka drzewa,
5. Chyba w ogóle nie obrobione, oprócz obcięcia i pomniejszenia.
6. Kadr bliski do proporcji kwadratu,
7. Nieco ciasne, można było tu ująć całe rondo.
Ale najlepiej wybierz inne miejsce do fotografowania "dwójki". I zapamiętaj - w pogodne dni słońce ZAWSZE ma Ci grzać plecy
Bóg dał nam Internet, a diabeł Neostradę.
