JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<<<

Dyskusje o imprezach i przejazdach specjalnych. Discussion about special journeys and bus entertainment.
User avatar
vecto_529
Posts: 910
Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Location: Łódź, kurwa!

Re: JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<

Post by vecto_529 » 04 Jul 2011, 13:29

To może zamiast tyle gadać mogłeś iść i pozałatwiać wszelkie formalności? Jak zwykle tylko dużo gadałeś, jeszcze więcej naobiecywałeś - przyszło co do czego, to umywasz ręce... Pamiętaj, że transport publiczny, to nie tylko słitaśne fotki, które robisz gdzieś na poboczach i Twoje teorie... To także plan przewozowy, ekonomia i biurokracja. I nikt nie będzie przeskakiwać umów długoterminowych i skomplikowanych procedur (sam dobrze wiesz, jak to wygląda z chorą firmą Orlen) tylko dlatego, że Bartek chce pojeździć autobusem... Przykro mi, ale inaczej to nie wygląda... Bo jak sam słusznie zauważyłeś, organizator był jeden. Mogłeś mu pomóc, zamiast się wymądrzać. Ode mnie tyle. Życzę więcej szczęścia i rozumu następnym razem! :)
ImageImageImage
User avatar
klewandowski
Posts: 347
Joined: 01 Jan 1970, 01:00

Re: JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<

Post by klewandowski » 04 Jul 2011, 13:40

Z tego co tu czytam wynika, że organizator chciał. Tylko, że z wielu przyczyn jakoś nie wyszło. I może na tym zakończmy festiwal żalów wzajemnych.
Następnym razem wszystko pójdzie jak w szwajcarskim zegarku.

Ja ze swej strony mogę przedstawić wzorcowy (wg mnie) proces wynajęcia autobusu na potrzeby typowej imprezy komunikacyjnej:
1) Znajdujemy pojazd, którym chcemy zorganizować przejazd,
2) Dzwonimy lub nawiedzamy osobiście właściciela. Pytamy się o cenę, warunki płatności i o zgodę na fotografowanie.
3) Dajemy ogłoszenie o planowanym przejeździe i zbieramy chętnych,
4) Zamawiamy autobus i płacimy zaliczkę,
5) Jeździmy zamówionym autobusem,
6) Płacimy resztę i wszyscy są zadowoleni.

Ad. 2) W toku realizacji tego punktu zapewne nie powstanie pisemne zobowiązanie, co najwyżej dżentelmeńska umowa. Jednak dzięki temu organizator wie czy jego pomysł da się wcielić w życie.
Ad. 4a) Każdy podmiot gospodarczy musi stosować zasadę ograniczonego zaufania. Jeśli klient pojawia się w siedzibie po raz pierwszy to nie może liczyć na to, że wynajmą mu autobus bez żadnego zabezpieczenia. Firmy mają tu różne podejścia. PKS Busko-Zdrój chciał 30% zaliczki, PKS Garwolin 50%. A PKS Radom był najlepszy, bo do wynajęcia Jelcza L11 zażądał 100% kwoty z góry.
Ad. 4b) Teoretycznie da się zamówić autobus z dnia na dzień, ale wtedy dostaniemy pierwszy wolny z brzegu. Jeśli chcemy ten konkretny zamówienie musi być złożone, a zaliczka wpłacona przynajmniej 1-2 tygodnie wcześniej. Inaczej przewoźnik nie ułoży sobie planu pracy. I tu dochodzimy do przyczyny z powodu której wiele imprez zostało odwołanych. Wielu chętnych zgłasza się w ostatniej chwili. I organizator na dobra sprawę ryzykuje własne pieniądze bez potwierdzenia odpowiedniej wielkości frekwencji.
User avatar
skimboy
Posts: 206
Joined: 23 Oct 2008, 00:00
Location: Płock/Lubiatowo

Re: JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<

Post by skimboy » 04 Jul 2011, 14:46

vecto_529 wrote:Bla bla bla...
Byłem po prostu jednym z uczestników. Z racji tego, że organizator konta nie miał, ja przekazywałem tu informacje. Pozostaje tylko pytanie po co się wp..., skoro nawet byś nie przyjechał? Co do następnego razu - nie bójcie się, żadnego przejazdu już nie będzie i na tym zakończmy :)
rafallamch
Posts: 26
Joined: 12 Feb 2008, 00:00

Re: JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<

Post by rafallamch » 04 Jul 2011, 15:41

Punkt 2 jest kluczowy i musi koniecznie być pisemnie (przynajmniej ze strony miłośników). A co do terminu - wieci, że zgodnie z obecnie obowiązującym prawem (pewnie mało kto się do tego stosuje, ale nie w tym rzecz) harmonogram pracy kierowców musi być ustalony na cały miesiąc z góry i nie można w nim dokonywać istotnych zmian? Ale to jeszcze nic - na studiach mieliśmy zajęcia z geodezji morskiej w Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni i żeby się przepłynąć po zatoce okrętem szkoleniowym musieliśmy zgłosić to jeszcze jesienią, bo w wojsku plan rejsów jest na cały rok.
User avatar
vecto_529
Posts: 910
Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Location: Łódź, kurwa!

Re: JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<

Post by vecto_529 » 04 Jul 2011, 16:40

Miałem jechać, ale jak widziałem co wyrabiacie i Twoje podejście, to jakoś mi przeszło...
skimboy wrote:Co do następnego razu - nie bójcie się, żadnego przejazdu już nie będzie
Może to i lepiej.
ImageImageImage
User avatar
skimboy
Posts: 206
Joined: 23 Oct 2008, 00:00
Location: Płock/Lubiatowo

Re: JELCZEM PR110 po powiecie płockim i okolicach >>>PLAN B<

Post by skimboy » 04 Jul 2011, 17:48

vecto_529 wrote:Miałem jechać, ale jak widziałem co wyrabiacie i Twoje podejście, to jakoś mi przeszło...
skimboy wrote:Co do następnego razu - nie bójcie się, żadnego przejazdu już nie będzie
Może to i lepiej.
Jeśli już chwile szczerości, to ok. Ucieszyłem się, że nie przyjedziesz, a co lepsze - wolałbym nawet zapłacić dodatkowe 30zł, żebyś do tego autobusu nie wsiadł :)
Post Reply