395291 i 397692
Re: 395291 i 397692
CO was to obchodzi, że foci na 2.8? Na fotkach Trajtka autobus jest dla mnie ostry. Ewentualnych drobnych nieostrości raczej się nie wypatrzy na zmniejszonym i wyostrzonym obrazku. A jeśli tak, to gratuluję spostrzegawczości, który się w was budzi, bo jesteście uprzedzeni... Każdy robi fotki jak lubi. Ja np. strzelam kiepskie klaty, ale lubię uwieczniać KM&PKSy na fotkach i będę to robił.
Re: 395291 i 397692
Drobne nieostrości a GO to jednak różnica.skimboy wrote:Ewentualnych drobnych nieostrości raczej się nie wypatrzy na zmniejszonym i wyostrzonym obrazku.
Do czego rzekomo jesteśmy uprzedzeni?skimboy wrote:A jeśli tak, to gratuluję spostrzegawczości, który się w was budzi, bo jesteście uprzedzeni...
Owszem. A inni użytkownicy mają święte prawo je oceniać.skimboy wrote:Każdy robi fotki jak lubi.
skromniś się znalazłskimboy wrote:Ja np. strzelam kiepskie klaty, ale lubię uwieczniać KM&PKSy na fotkach i będę to robił.
Re: 395291 i 397692
Do tego, że każdą fotkę strzela z f2.8skimboy wrote:A jeśli tak, to gratuluję spostrzegawczości, który się w was budzi, bo jesteście uprzedzeni...
Do czego rzekomo jesteśmy uprzedzeni?
:] Ale na serio, im dłużej patrzę na swoje fotki, tym więcej niedoskonałości widzę. Bo jeszcze jak świeżo po strzeleniu, zanim nie zapomnę o walce z puszkami i innych ciekawych sytuacjach, to nieraz sądzę, że są udane. Potem czar pryskaJa np. strzelam kiepskie klaty, ale lubię uwieczniać KM&PKSy na fotkach i będę to robił.
skromniś się znalazł
- Mati Domin
- Posts: 46
- Joined: 18 Apr 2006, 00:00
- Location: Wrocław
Re: 395291 i 397692
Mam tak samo . Dopiero przy obróbce mój umysł zasypywany jest miliardami uderzeń ze strony wcześniej niewidocznych błędów, którym mogłem zapobiec, ale z braku umiejętności tego nie zrobiłem. Całość dopełnia się, gdy widzę wręcz genialne zdjęcia niektórych użytkowników.skimboy wrote: :] Ale na serio, im dłużej patrzę na swoje fotki, tym więcej niedoskonałości widzę. Bo jeszcze jak świeżo po strzeleniu, zanim nie zapomnę o walce z puszkami i innych ciekawych sytuacjach, to nieraz sądzę, że są udane. Potem czar pryska