532513

Dyskusje o zablokowanych zdjęciach.
User avatar
empi
Posts: 1158
Joined: 29 Oct 2005, 00:00
Location: Radom

532513

Post by empi » 25 Jan 2012, 19:58

potrafię pracować dobrze, potrafię coś tam coś tam
koziutek
Posts: 475
Joined: 25 Mar 2006, 00:00

Re: 532513

Post by koziutek » 26 Jan 2012, 00:17

Nie zgadzam się z argumentacją cenzora. Żenada panuje na tej galerii z blokowaniem bez ostrzeżenia... Admin chyba narozdawał za dużo literek B małolatom, który teraz szaleją jak przysłowiowa "małpa z brzytwą". Przydała by się zmiana cenzorów, takiej żenady co teraz się pojawia na TWB dawno nie było.
User avatar
vecto_529
Posts: 910
Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Location: Łódź, kurwa!

Re: 532513

Post by vecto_529 » 26 Jan 2012, 00:47

koziutek wrote:takiej żenady co teraz się pojawia na TWB dawno nie było.
Oj, bywało czasami, że leciało po 3 minutach od wrzucenia, bez słowa... ;) Poza tym, taka bezwzględność to chyba jedyny sposób na podniesienie poziomu galerii (od strony technicznej zdjęć). Pamiętam dobrze, jak 4-5 lat temu Cenzorzy byli nadzwyczaj aktywni i likwidowali knoty. Tak właśnie człowiek się wyrobił, bo każde zdjęcie przed wrzuceniem obejrzał z 5 razy zanim dodał. I tak mi zostało do dziś. Zawsze gdy wrzucam zdjęcie, podświadomie wiem, że może zostać zablokowane bez słowa. I co wtedy? Ano, sygnał do tego, by przeanalizować zdjęcie i nie popełniać błędów.

Michale, jeśli mógłbym coś zasugerować. Może warto by wprowadzić przy użyciu formularza takie coś, ażeby wyświetlało login cenzora, który blokował zdjęcie. Od cenzorów natomiast wymagać konstruktywnych i merytorycznych argumentów przemawiających za zablokowaniem zdjęcia. W razie niejasności - pozostaje droga korespondencji indywidualnej. Tam panowie mogliby sobie wszystko wyjaśnić. Czego autor powinien się wystrzegać, itp. Może to jest jakieś wyjście?
ImageImageImage
User avatar
Marcin Ciszewski
Posts: 342
Joined: 28 Jan 2007, 00:00

Re: 532513

Post by Marcin Ciszewski » 26 Jan 2012, 02:57

Akurat to zdjęcie wnosi na TWB więcej niż niejedno przysłowiowe "zdjęcie sralisa w pełnym słoneczku". Popieram Jarosza.
Zablokował mi zdjęcie.
Wiecie co z nim zrobić!!!!!!!!!!!!!!!
xD
koziutek
Posts: 475
Joined: 25 Mar 2006, 00:00

Re: 532513

Post by koziutek » 26 Jan 2012, 04:22

kurcze no, mój wpis był, tak jak i ten auto-blok ępiego, napisany pół żartem, pół serio. Cała zawartość posta to wybrane cytaty z tego forum, wypisane w ramach ironicznej polewki z delikwentów którzy czasem urządzają tu awantury :-)

Ale jak już mamy dyskutować na poważnie o ew. zmianach - nawet i trzystronnicowe wypracowanie w formularzu nic nie zmieni, jeśli ktoś jest przekonany o swym geniuszu i nieomylności i uważa się za pokrzywdzoną ofiarę złych cenzorów - a jedyny argument broniący fotki to "inne knoty wiszą".

Może z okazji jubileuszu 10-lecia zrobić jakiś okres promocyjno-edukacyjny - np. przywracamy na miesiąc możliwość podmiany i odblokowania, ale jednocześnie zaostrzamy kryteria.
Kto zgłosi się na forum i bez żadnych pyskówek przeanalizuje wady zdjęcia albo racjonalnie uzasadni jego pozostawienie - dostaje drugą szansę, tak jak było kiedyś. Jeśli zdecydowana wiekszość skrytykuje decyzje o zablokowaniu, to nie będzie musiał nic podmieniać. To pokaże ludziom jakie fotki nie są mile widziane, cenzorom umożliwi kalibrację celownika, jednocześnie sprowokuje więcej dyskusji o jakości zdjęć. Ot takie luźne przemyślenia.
User avatar
kjacobson
Posts: 214
Joined: 07 Feb 2005, 00:00

Re: 532513

Post by kjacobson » 26 Jan 2012, 12:40

Samemu sobie blokować zdjęcie i pisać o tym na forum? Przyznam że trochę dziwne podejscie, tym bardziej że ja tylko wyraziłem swoją opinię, nic nikumu nie blokując. Poza tym każdy user - w tym także bloker, może sam usunąc swoje zdjęcie jeśli uzna, że jednak nie powinno ono wisieć na galerii.
Co do ostatniego wpisu Jarosza - jest sens, tylko pytanie czy w długofalowym okresie przyniesie to porządane efekty.
User avatar
Michuss
Posts: 62
Joined: 12 May 2005, 00:00

Re: 532513

Post by Michuss » 26 Jan 2012, 13:25

Przecież to żart, ironia empi`ego w nawiązaniu do niektórych wpisów w tym wątku... :/
User avatar
skimboy
Posts: 206
Joined: 23 Oct 2008, 00:00
Location: Płock/Lubiatowo

Re: 532513

Post by skimboy » 26 Jan 2012, 14:22

Widzę, że niektórzy nie złapali szydery lejacej się z tego tematu ;)
Adam G.1
Posts: 561
Joined: 06 Apr 2005, 00:00
Location: Warszawa - Żoliborz

Re: 532513

Post by Adam G.1 » 26 Jan 2012, 20:03

Cały ten temat trafia w rzekę, która płynie i płynie, a my nic z nią nie robimy, bo trochę nie ma jak.
Od zawsze mieliśmy dylemat pomiędzy wartością dokumentacyjną i jakością zdjęcia, mamy go nadal.
NIe sądzę, byśmy kiedykolwiek byli w stanie jednoznacznie stwierdzić, co dokumentować można a czego nie. Każdy podejmuje takie decyzje samodzielnie i moim zdaniem jest to jak najbardziej w porządku. Jeśli spotkają się z krytyką - znaczy że się nie nadają. Podobnie jak z każdym innym zdjęciem, przecież nie tylko cenzorzy mają możliwość oceniania zdjęć - tak naprawdę ma ją każdy.
User avatar
vecto_529
Posts: 910
Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Location: Łódź, kurwa!

Re: 532513

Post by vecto_529 » 26 Jan 2012, 20:40

Adam G.1 wrote:NIe sądzę, byśmy kiedykolwiek byli w stanie jednoznacznie stwierdzić, co dokumentować można a czego nie.
Owszem, nie da się sztywno określić co jest dokumentacją, a co nie. Jednak zawsze można pewne okoliczności i zdarzenia przyporządkować tu, czy tam. Zawsze też zostaje opcja "podlinkowania" w opisie fotki jakichś ciekawych dokumentacyjnie zdjęć. Poza tym, nawet blokując dane zdjęcia jesteśmy w stanie ukierunkować zdjęcia dokumentacyjne akceptowalne na łamach galerii. Resztę natomiast można dołączać jako link. I to chyba tyle w tej materii.
ImageImageImage
Post Reply