Jelcz M122MB

[vecto_529]

Witam, mam takie pytanie... Czemu i dlaczemu u nas się opisuje to jako "Jelcz M122MB/O405N2" - przecież to debilizm (jak dla mnie). M122MB to M122MB, a O405N2 to O405N2. Nie wydaje się nikomu, że powinno się zrobić z tym porządek i wywalić z Jelczy to O405? Chyba, że ktoś ma na to jakiś dowód/argument (inny niż "bo tak jest x lat i nie będziemy tego zmieniać), to można to przedyskutować. Bo równie dobrze, powinniśmy tak oznaczyć np. Jelcza M180 jako "Volvo-Jelcz M180/B10MA". Dla mnie to twór tej samej kategorii.

[mrozard]

Nie wiesz, jak wiele oznaczeń wprowadzonych lata temu trzeba by było zmienić żeby wszystko było na tip top z obecnymi zasadami (dajmy na to chociażby wszelkie Volva z serii B10 robione we Wrocławiu z nadwoziami Carrusa). Niektórzy powiedzą, że istnieje to wszystko od tylu lat, że się przyzwyczaili i nie warto tego ruszać z tego powodu.