Dawca części

Post Reply
User avatar
msienkiewicz
Posts: 124
Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Location: Ostróda

Dawca części

Post by msienkiewicz » 23 Aug 2012, 22:54

Takie pytanie, które nurtuje mnie od jakiegoś czasu:

Firma przewozowa ma Autosana. W 2009 roku autobus ten ulega poważnemu wypadkowi i nie opłaca się go naprawiać. Jednak jako że firma posiada więcej takich wozów, to swoimi kanałami tamten zostaje wyrejestrowany i odstawiony pod płot jako dawca części. Gnije tam do 2011 kiedy szkielet zostaje wywieziony na złomowisko. I czy w taki przypadku wpisywać Wycofany 2009, zezłomowany 2011 czy wycofany 2011, zezłomowany 2011 ?
User avatar
empi
Posts: 1158
Joined: 29 Oct 2005, 00:00
Location: Radom

Re: Dawca części

Post by empi » 23 Aug 2012, 23:21

Wycofany 2011, złomowany 2011. Bo do końca jest własnością tej firmy.
potrafię pracować dobrze, potrafię coś tam coś tam
User avatar
Luke_Police
Posts: 489
Joined: 06 Nov 2007, 00:00

Re: Dawca części

Post by Luke_Police » 02 Sep 2012, 16:12

Jako, że pracuję w spółce jakby nie patrzyć komunikacyjnej, to mogę conieco powiedzieć jak to jest z tymi wycofaniami. Zasadniczo przy wycofywaniu pojazdu funkcjonują 3 daty:
- data ostatniej służby liniowej,
- data formalnego skreślenia pojazdu ze stanu,
- data fizycznej likwidacji (pocięcia).
Pierwsza ma charakter raczej ciekawostki dla zainteresowanych, druga moim zdaniem jest jednoznaczna z datą wycofania, a trzecia z datą zezłomowania. W przypadku tramwajów przeważnie wszystkie 3 daty łapią się w obrębie jednego roku, czasami zdarza się, że wystąpią na przełomie. Funkcjonują też pojazdy długotrwale odstawione na tyłach zajezdni z powodu braku części, niekiedy robią za "pudła zapasowe" na wypadek katastrofy z udziałem innego tramwaju i wóczas zdarza im się wrócić do służby po przekładce brakujących podzespołów z pojazdu który uległ poważnemu wypadkowi.
User avatar
empi
Posts: 1158
Joined: 29 Oct 2005, 00:00
Location: Radom

Re: Dawca części

Post by empi » 04 Sep 2012, 19:48

Luke_Police wrote:(...)Zasadniczo przy wycofywaniu pojazdu funkcjonują 3 daty:
- data ostatniej służby liniowej,
- data formalnego skreślenia pojazdu ze stanu,
- data fizycznej likwidacji (pocięcia).
Pierwsza ma charakter raczej ciekawostki dla zainteresowanych, druga moim zdaniem jest jednoznaczna z datą wycofania, a trzecia z datą zezłomowania. (...)
W takim razie pod czyją własność ustawić zdjęcie pojazdu wykonane po skreśleniu ze stanu, ale przed zezłomowaniem?
Według mnie pojazd skreślony ze stanu a okupujący zajezdnię przez kolejne kilka lat wciąż jest własnością przedsiębiorstwa.
potrafię pracować dobrze, potrafię coś tam coś tam
User avatar
Luke_Police
Posts: 489
Joined: 06 Nov 2007, 00:00

Re: Dawca części

Post by Luke_Police » 12 Sep 2012, 17:32

empi wrote: W takim razie pod czyją własność ustawić zdjęcie pojazdu wykonane po skreśleniu ze stanu, ale przed zezłomowaniem?
Według mnie pojazd skreślony ze stanu a okupujący zajezdnię przez kolejne kilka lat wciąż jest własnością przedsiębiorstwa.
W sumie słuszna uwaga. Tylko to zależy jeszcze jak interpretujemy słowo "wycofany". Jeśli rozumiemy przez nie fakt, że wozu nie ma w firmie, to masz rację. Z drugiej jednak strony czasem zdarza się spotkać jakiś identyfikowalny fragment pojazdu, który został zezłomowany i wówczas zachodzi podobny problem: kogo wpisać jako właściciela przy zdjęciu tego fragmentu? Przykładowa sytuacja: ukradnę sobie tabliczkę znamionową zanim potną jakiś wóz, a potem zrobię jej zdjęcie, kiedy wozu już nie będzie.
User avatar
vecto_529
Posts: 910
Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Location: Łódź, kurwa!

Re: Dawca części

Post by vecto_529 » 12 Sep 2012, 18:58

Luke_Police wrote:Przykładowa sytuacja: ukradnę sobie tabliczkę znamionową zanim potną jakiś wóz, a potem zrobię jej zdjęcie, kiedy wozu już nie będzie.
Albo żywym przykładem są autobusowe altanki, tudzież hale warsztatowe poobijane blachami z kasowanych autobusów (vide Warszawa)
ImageImageImage
User avatar
padamus
Posts: 536
Joined: 08 Feb 2005, 00:00

Re: Dawca części

Post by padamus » 13 Sep 2012, 06:05

Luke_Police wrote: W sumie słuszna uwaga. Tylko to zależy jeszcze jak interpretujemy słowo "wycofany". Jeśli rozumiemy przez nie fakt, że wozu nie ma w firmie, to masz rację. Z drugiej jednak strony czasem zdarza się spotkać jakiś identyfikowalny fragment pojazdu, który został zezłomowany i wówczas zachodzi podobny problem: kogo wpisać jako właściciela przy zdjęciu tego fragmentu? Przykładowa sytuacja: ukradnę sobie tabliczkę znamionową zanim potną jakiś wóz, a potem zrobię jej zdjęcie, kiedy wozu już nie będzie.
To już nie jest pojazd, bo jego nie ma. Należy mu wpisać datę kasacji i pozostawić u ostatniego przewoźnika. Nie powinno się dopisywać kolejnego właściciela. Fakt, że podpisy pod zdjęciem mogą wyglądać dziwnie, ale nie możemy fikcyjnie w bazie przedłużać życia aut, których już nie ma, bo uchował sie jakiś ich fragment.
Post Reply