Nie zrozumiałeś. Dajmy na przykład osobę z limitem 3 na dzień. Jest na wakacjach 14 dni. Przepadają mu 42 okazje na wrzucenie swoich fotografii. Przyjeżdża, jest w domu, ma możliwość dodawania swoich zdjęć. I tak robi przez następne dni, wrzucając wcześniej zrobione zdjęcia. I nie jest żadną różnicą czy zrobi to za pięć, czy za dziesięć dni. Chodzi mi o zaufanie, jakimi musimy (lub raczej wy musicie) obdarzyć danego użytkownika twb. Powtórzę jeszcze raz - jeżeli każde zdjęcie przechodzi "przez ręce" cenzorów, to czego wy się boicie? Natłoku knotów? Nie przesadzajmy i nie piszmy koleiny raz wyrazów o dźwięcznej wymowie "bez sensu".empi wrote:A jak limit nie będzie dla Ciebie ograniczeniem, to wrzucisz wszystko.piotr_kosz wrote: Hmnmn, jak czas, ilość może wpływać na jakość zdjęć?
Pomysł zaprezentowany w tym wątku powinien być ułatwieniem, a nie okazją do nawrzucania zdjęć. Tak to odczuwam.