Empi wrote:Nie da się ukryć, że istnieje coraz bardziej wyraźny podział na dokumentatorów i artystów
Empi - muszę Ciebie rozczarować - jest więcej dokumentalistów od Ciebie wśród cenzorów. Ale nie wiem, czy to jest powód do rozpaczy
.
Jeżeli poruszamy ten temat szczerze, bez żadnych domówień, czy złośliwości - to dobrze dokonałeś rozdziału na "dokumentalistów" i "artystów". Bo tak jest. Tylko nie zapomnijmy, że cześć dokumentalna nie może przysłonić części fotograficznej. Wiele razy to powtarzałem - jestem przeciwnikiem "suchej" bazy danych. Jestem przeciwnikiem zdjęć, które zawierają około 80% autobusu. Ale i również zdjęć, które zawierają mniej niż 10, czy 5 procent. Mowa tutaj o zdjęciach z tematu "Gdzie jest autobus?", które wyraźnie mijają się z powołaniem TWB. Z prostego powodu - jest duża różnica pomiędzy składem z wagonami (TWB niekolejowe), a autobusem ("Nasze TWB"), którego ledwo widać.
Nie trafiają do mnie argumenty - ale przecież to galeria autobusów, a nie widoków. OK, ale "ente" zdjęcie pojazdu, gdzie widać go na całej powierzchni zdjęcia nudzi. Ale i również nie przeginajmy w drugą stronę - gdy autobus jest ledwo widoczny i trzeba go szukać.
Jeszcze poruszę jedną sprawę - zazwyczaj dokumentaliści są "otoczeni" aurą nietykalności. Jest to zły przywilej. I tak - powstaje afera, kiedy zaczyna się kontrola tych przywilejów. Nadchodzą oficjalne pożegnania z TWB, w "imię" sprawiedliwości. "Bo realizujemy misję, bo poświęcamy czas" - pytam się, na co? Na "entą" masówkę z np. krakowskiego dworca? Śmiem wątpić.
slavco wrote:A poważnie - może warto publicznie przedyskutować kandydatury na cenzorów(oczywiście po uprzedniej zgodzie Admina, rady cenzorów i samych kandydatów)?
Naprawdę - są ludzie, którzy mogą świadczyć swoją jakością zdjęć i rozwagą na "arenie" TWB. Mogę ich wskazać w każdej chwili. Sądzę, że są (na pewno) trzy osoby, w tym jedna, która na 100% najlepiej by spełniała swoje funkcje.
Ale ostateczny wybór należy do admina. My możemy wyłącznie pomóc w wyborze.
slavco wrote:Jeszcze ważniejsze - czy potrzebujemy większej ilości cenzorów? Stale wzrastająca liczba aktywnych użytkowników sugeruje również zwiększenie kontroli cenzorskiej.
Według mnie potrzebujemy cenzorów z prostego powodu - oni nie mają za dużo czasu. Oczywiście na to też wpływa liczba nowych, nie tylko polskich userów.
I gdyby nie czujność niektórych (lub nie raz złośliwość - ale to mniej
) - to niektóre zdjęcia byłby wrzucane np. z tego samego miejsca kilka razy. Przykład Pabianic, czy Krakowa idealnie to pokazuje. Ostatnio podobno Lublin jest "mekką" masówek z ulic, gdzie jest dziesiątki zdjęć. I niestety - takie sprawy (przeciętnie, ale nie zawsze) zauważają zwykłe osoby, a nie cenzorzy.
koziutek wrote:jeden popiera, drugi twierdzi, że zdjęcie jest ok
I to jest Jaroszu największy problem. I najgorsze jest to, że nie da się tego (prawdopodobnie) rozwiązać. Jeżeli ktoś ma odrębne zdanie, nie chce (najczęściej) odblokować zablokowanego zdjęcia, aby nie narażać się innym. Odrębną sprawą jest "nękanie" i "wyzywanie" cenzorów za blokadę - to zasługuje najpierw na ostrzeżenie, a później na wykluczenie z społeczności TWB. Innego sposobu nie ma.