Pojazdy wycofane z eksploatacji

[Szeryf]

Zgadza się, ale producent zawsze ma pojazdy bez numerów i do chwili wyjazdu pojazdu z zakładu produkcyjnego jest on pod jego "skrzydłami". Po sprzedaży pojazdu i jego odpowiednim onumerowaniu, będzie go można odpowiednio później przypasować. Można robić foty na terenie zakładu (to oczywiste), ale nie przypisując ich później danym odbiorcom w bazie będzie np. u jednego producenta 200 pojazdów z czego 7 jest faktycznie, dopiero wtedy będzie Meksyk. A co z tego, że wyświetli się u kogoś np. 57 Jelczy PR110M, z czego w chwili obecnej jeździ tylko jeden, a przewoźnik "podobno" ma średnią 5 lat, bo reszta to solarki lub merce np. 2-3 letnie- i już mamy przekłamanie. Co do pojazdów bez numerów, to sorry, ale dla mnie to burdel. Powinny one być wogóle osobno, np. do dopasowania (chodzi o przedsiębiorstwa miejskie z wyjątkiem historycznych i zagranicznych, bo tam brakuje userów oraz z wyjątkiem pks-ów bo to już inna bajka)

[mzk8044]

Już dawno była dyskusja, że w fabrykach przypisujemy odbiorcom. Jeśli jest VIN to się dopasuje, jeśli nie to można na upartego podpiąć pod pierwszy numerek. Mi chodziło o takie sytuacje http://phototrans.eu/15,25784,54.html

[Szeryf]

Fakt, zdjęcia piękne. Z tym pierwszym, to autor po wykonaniu mógł dać zbliżenie i by wiedział jaki ma numer taborowy robiąc zdjęcie techniczne dla siebie (ja tak robiłem, np. na zajezdni podczas identyfikacji numerów mvg munchen w przegubach świdnickich). Co do drugiego, z cyklu "gdzie jest autobus" - przypasowałbym do dowolnego ikara z MZA Warszawa i wszystko, dalej byłby stan faktyczny taboru.

[mike_1994]

Fakt, zdjęcia piękne. Z tym pierwszym, to autor po wykonaniu mógł dać zbliżenie i by wiedział jaki ma numer taborowy robiąc zdjęcie techniczne dla siebie

Można i tak, ale jeśli autor miał lustro bez tele, albo ogólnie obiektyw o małej ogniskowej to to by mu niewiele dało, po przybliżeniu na kompie i tak miałby pewnie piksele

[Marek Landowski]

mzk804: Zmienia się kolor tła, ale to nic nie daje jak masz 100 H9-21, a powiedzmy tylko połowa jest wycofanych. Pozostaje Ci liczenie na piechotę ile jest tych wozów - 47, 49, 50, czy 53.

[mzk8044]

A gdyby wprowadzić w ramce z nazwą pojazdu i latami eksploatacji licznik? Ilość ogółem, ilość wycofana i ilość wykorzystywana. Mi tam generalnie rybka co i jak, ale żeby spis nie był podzielony na dwa.

[Marek Landowski]

Ja wyobrażam sobie to tak:


Wchodzimy w przewoźnika wyświetlają nam się pojazdy jak do tej pory. Z jedną różnicą: W nawiasie Pojazdy pojawia się (x/y), gdzie x to liczba pojazdów w eksploatacji, a y to liczba pojazdów wycofanych.

Klikamy Pojazdy i wyświetlają nam się dwie tabelki. U góry tabelka z pojazdami w eksploatacji, a na dole tabelka z pojazdami wycofanymi.

[mzk8044]

Wolałbym żeby były dwie opcje wyświetlenia niż tylko taka. Albo może wybór kryterium 'segregacji'.

[Marek Landowski]

Y to liczba ogółem oczywiście.

[Szeryf]

Ja wyobrażam to sobie tak:

- pierwszy brązowy pasek : lista aktualnych pojazdów danej marki
- drugi brązowy pasek : lista wycofanych pojazdów danej marki
- trzeci brązowy pasek : wypożyczenia

A co na to nasz Admin ?
Jest wogóle możliwość wprowadzenia czegoś takiego ?
Dla większości jednak byłaby to korzystna zmiana.