Twarde Dane

[Amalio]

W związku z pojawiającą się coraz większą ilością nonsensownych sporów i nieracjonalnych zmian w kartach chciałbym zaproponować pewną istotną zmianę w bazie która ułatwiłaby życie wszystkim, nie tylko edytorom ale i zwykłym użytkownikom którzy mają głowę na karku. Postanowiłem to nazwać "twarde dane" gdyż rozchodzi się o to by móc nadawać danym w bazie częściową niezbywalność i niezmienność. Mianowicie rozchodzi się o to gdy ktoś w kółko zmienia w karcie pojazdu lub przewoźnika dane na swoją, jedynie słuszną w jego mniemaniu wersję.
"Twarde dane" dawałyby edytorowi nową funkcjonalność - zablokowanie w konkretnym okienku (na przykład z nazwą modelu) możliwości edycji. Dzięki temu osoby bez uprawnień nie mogłyby edytować wartości/treści w nie wprowadzonych. Oczywiście każdy edytor mógłby w dalszym ciągu te dane zmieniać.
Po co takie coś wprowadzać? Ano dlatego, że obecnie czy to edytor czy zwykły user musi przechodzić niezwykle długi korowód składający się z kilku faz:
1. zmienianie (kilkukrotnie) danych na prawidłowe
2. kontaktowanie się i rozmowa w osobą która te dane zmienia przedstawiając mu dlaczego tak jest dobrze, a tak źle (w najlepszym przypadku tu się sprawa kończy)
3. użeranie się z tą osobą, bo za nic nie chce odpuścić
4. szukanie pomocy na forum czy wśród bardziej władnych osób licząc na to, że sprawa zostanie załatwiona

Takie coś trwa i trzeba liczyć na to czy sprawę ktoś w ogóle rozwiąże. Dodatkowo gdy spór z daną osobą jest jednostkowy to przecież nikt nie da takiej osobie eRki (bo i po co ograniczać mu do zera możliwość wprowadzania danych), a jednak sprawa musi zostać rozwiązana.
Wprowadzenie blokady edycji danych sprawiłoby, że odcina się daną osobę od możliwości ponownej zmiany danych(tzn automatycznie wszystkim bez uprawnień, ale chodzi o konkretną osobę która miesza) zaś gdyby zaszła potrzeba ich edycji, to petent przedstawia edytorowi swoje argumenty i krótka piłka - albo wysyła się go na drzewo albo przyjmuje, ze ma rację i dokonuje się ich edycji.

Podkreślam, że nie chodzi o to by zablokować pół TWB, a chronić się przed ekstremistami i osobami które bezmyślnie wprowadzają zmiany. Blokada edycji danych ma służyć jedynie w ekstremalnych przypadkach.

Wbrew pozorom to wcale nie dołoży pracy tylko ją zmniejszy. Wszystkim którzy mają problemy z ludźmi którzy bez powodu się kłócą mogliby prosić o nałożenie blokady. Edytor stawia "ptaszka" przy danym polu i już nikt prócz innych edytorów nie może wprowadzić zmian. Wierząc w to, że ekipa jest w miarę kompetentna to nikt na pałę czegoś niewyedytuje widząc, że ktoś wcześniej nałożył na coś blokadę co już samo w sobie sugeruje, że coś jest nie tak.

Dajmy na to ostatnio dzieliłem modele Berkhofa i Ambassador został podzielony na dwa - 12m i 10m. Jako, że nazewnictwo jest mylące, to w nawiasach napisałem drugą nazwę jaką można znaleźć w katalogach (która jednak nie jest formalna). No więc jest Ambassador 200 (ALE120) i Ambassador 120 (ALE106). Jest to mylące, bo wielu osobom się wydaje, że dwunastometrowy Ambassador ma oznaczenie Ambassador 120. No i ledwa to wprowadziłem to jeden z Niemców dodał kolejny dwunastometrowy egzemplarz i opisał go jako VDL Berkhof Ambassador 120.
Nie jestem pewien ale chyba miałem już z nim problemy, więc jak ja to wyedytuję na poprawną formę czyli Berkhof Ambassador 200 to on to pewnie poprawi znów na źle. Nie dość, że będę musiał to znów zmieniać to żeby rozwiązać sprawę jeszcze nawiązać kontakt, po niemiecku i liczyć że uda się pokojowo konflikt zakończyć.

Prościej by było gdybym postawił koło pola "model pojazdu" i "nazwa" ptaszka i tym samym zablokował możliwość edycji danych w obu tych miejscach.
Tak jak to już jest, że ciągle pojawia się nowe pokolenie miłośników i co jakiś czas ktoś się pyta "a jak odróżnić od siebie M11, PR110M i 120M" tak samo na pewno są takie rzeczy w bazie danych, że ktoś nowy sobie wejdzie i odkryje Amerykę "ej, a te lamy to mają źle pooznaczane to im popoprawiam" i zaś wszystko od nowa.
A taka nazwa jak Berkhof Ambassador 200 to fundamentalną prawdą na temat danego pojazdu i tu nie ma co zmieniać. I tam gdzie ktoś ma problem można by w prosty sposób zablokować rubrykę i mieć spór z głowy.

I jako, że rozmawiałem z kilkoma osobami to widzę, że takich sporów jest dużo. Jak również przedstawiłem swoją propozycję i spotkała się z pozytywną reakcją.

A zwykli userzy i edytorzy mają niestety związane ręce, bo niektórzy oporni nie uznają takiej władzy, więc argumenty olewają i dalej robią po swojemu.
A Ci którzy czuliby się pokrzywdzeni działaniem edytora poprzez blokadę okienka niech szukają sprawiedliwości w wyższej instancji. Więc w zasadzie role by się odwróciły, bo teraz to edytorzy muszą szukać sprawiedliwości. Na pewno przypadków pokrzywdzonych "szaraczków" byłoby mniej niż pokrzywdzonych porządkowych którzy muszą się użerać z tymi pierwszymi.

Praktycznie mogłoby to wyglądać np tak(rzecz jasna okienka przy wszystkich rubrykach):
http://imageshack.us/f/841/blok1b.jpg/
http://imageshack.us/f/715/blok2i.jpg/

Czy byłby to duży problem taką funkcjonalność wprowadzić?

Oczywiście czekam na opinie innych choć moim zdaniem coś musi ruszyć się w tej kwestii. Takie rozwiązanie zdaje się być optymalne.
Niestety nie fajnie jest gdy ktoś odwala sporą robotę, a ktoś mu potem to wszystko rozwala, bo tak mu się wydaje i potem trzeba poświęcić jeszcze więcej wysiłku by utwierdzić swoją rację.

[padamus]

Pomysł jest dobry, może nawet bardzo dobry
Poszedłbym nawet nieco dalej. Warto też przemyśleć, czy nie wprowadzić szerszych restrykcji np. na usuwanie, czy edycję nru VIN, by nie było sytuacji, że ktoś komuś na złość wywali wpisane numery VIN, czy poprawi wg swojej teorii, etc.

[Adam G.1]

Prościej by było gdybym postawił koło pola "model pojazdu" i "nazwa" ptaszka i tym samym zablokował możliwość edycji danych w obu tych miejscach.

Pomysł bardzo fajny, ale mam jedną obawę.
Mianowicie - co jeśli Ty [w znaczeniu: ktokolwiek wprowadzający takie twarde dane] się pomylisz?
Wtedy zostaje nam w bazie twarda kupa, której nikt nie jest w stanie zmienić.
Sądzę jednak, że można to rozwiązać specjalnym działem na forum, gdzie takie wątpliwości dot. "twardych danych" byłyby opisywane. Razem z czymś takim - jestem za!

[decomposed05]

Które dane byłyby do wyblokowania?
VIN i nazwa? Czy blokujemy cały pojazd?

Może lepiej zrobić przywracanie wersji?

[Amalio]

Mianowicie - co jeśli Ty [w znaczeniu: ktokolwiek wprowadzający takie twarde dane] się pomylisz?

Ja Cię absolutnie rozumiem. Nikt nie jest nieomylny i niech będzie takie coś na forum, ale z pewnością będzie mało takich przypadków (przynajmniej z mojej strony).
Rzecz w tym, że jest sporo cwaniaczków którzy robią na zasadzie "a ja mam cie w dupie i znów to zmienię". A jeżeli bym dał na coś twarde dane, to taki cwaniaczek widząc, że teraz swoje argumenty, a raczej ich brak musiałby wyciągnąć na forum publiczne, to nagle się okaże, że nie ma zbyt wiele osób chętnych do wygłoszenia swoich żalów, bo są one bezpodstawne.

Tym niemniej znam siebie i wielu innych zaangażowanych userów. Po prostu jeżeli ja przeczytam sporo stron na jakiś temat, książki i katalogi czy nawet wydam własne pieniądze by gdzieś jechać coś sprawdzić i mam co do tego dzięki temu pewność, a potem ktoś mi to zmienia no to wiem, że mogę te "twarde" narzucić i problem z głowy.

Wtedy zostaje nam w bazie twarda kupa, której nikt nie jest w stanie zmienić.

Mógłby to zmienić każdy edytor. Ale zdrowy rozsądek podpowiada, że po konsultacji z osobą która nałożyła blokadę.
Tym niemniej tak jak pisałem tu nie chodzi o zablokowanie połowy galerii tylko działanie tam gdzie jest to wyraźnie potrzebne. Nie byłoby więc takich przypadków dużo. Choć oczywiście za innych ręczyć nie będę dlatego dobrze by było by każdy dobrze zrozumiał sens istnienia tego narzędzia.

Które dane byłyby do wyblokowania?
VIN i nazwa? Czy blokujemy cały pojazd?

Każda rubryka w karcie pojazdu i przewoźnika z osobna.
Po prostu różni ludzie różne rzeczy zmieniają wedle własnego widzimisię i też różne historie słyszałem (np, że ktoś właściciela zmieniał).
Tak jak na załączonych obrazkach każdą rubrykę można by było wyłączyć i dla zwykłego użytkownika po wejściu w edycję nia dałoby się rozwinąć listy czy też zmienić treści któa jest wpisana w rubrykę.

Blokada całej karty nie miałaby sensu no bo jeżeli sporną częścią jest nazwa pojazdu, właściciel czy miasto pochodzenia firmy to wtedy dajmy na to dopisanie tablic rejestracyjnych autobusowi czy wpisanie nowego numeru telefonu przewoźnikowi wymagałoby każdorazowego nękania edytorów.

Może lepiej zrobić przywracanie wersji?

W jakim sensie? Że one same automatycznie będą wracać do pierwotnej wersji gdy ktoś je spróbuje wyedytować? No może tak.
Bo o samą poprzednią wersję nie chodzi. Jak ktoś mi zmieni Ambassador 200 na 120 to nie jest to problem by to zmienić.
Recz w tym żeby ktoś niepowołany nie mógł już tego nigdy więcej zmienić (no chyba, że ma uprawnienia edytora).



W skrócie:
Ktoś mi zmienia nazwę pojazdu, to stawiam ptaszka przy nazwie pojazdu i on nie jest już w stanie tego zmienić
Ktoś zmieni właściciela, to stawiam ptaszka przy wprowadzonym włąścicielu i on nie jest juzw stanie tego zmienić
Ktoś w karcie przewoźnika zmienia miasto/siedzibę firmy, to stawiam ptaszka przy wyborze miasta i on już tego nie zmieni.
Ktoś w karcie przewoźnika zmienia adres/nazwę, to stawiam ptaszka i już nie ma możliwości edycji.

I sprawa rozwiązana. I tak przy każdym parametrze kwadracik na ptaszka.
Ptaszek oznacza, że tylko edytorzy mogą zmieniać dany parametr.

[decomposed05]

O ja jebię. Przy tym tempie pracy to może za rok będzie.

[Amalio]

O ja jebię.

No cóż - inaczej tego zrobić się nie da. A edytorzy potrzebują jakiejś broni, bo jak na razie to jest robota głupiego. Bo na razie nie mogą nic prócz uporczywego zmieniania danych.
A blokada całej karty mija się z celem.

Przy tym tempie pracy to może za rok będzie.

No to już mało optymistycznie.


Swoją drogą Paweł słusznie zauważył, że można by było to wykorzystać do blokowania VINów. Jeżeli ktoś wprowadzi VINy pojazdom i je sprawdził i jest ich pewien, to wtedy on jako edytor mógły temu od razu nakładać blokadę by nikt tego nie usunął

[Luke_Police]

Pomysł jest dobry, może nawet bardzo dobry
Poszedłbym nawet nieco dalej. Warto też przemyśleć, czy nie wprowadzić szerszych restrykcji np. na usuwanie, czy edycję nru VIN, by nie było sytuacji, że ktoś komuś na złość wywali wpisane numery VIN, czy poprawi wg swojej teorii, etc.

To by się przydało. Albo zrobić blokadę lub jakieś ostrzeżenie w przypadku gdy pole VIN przed edycją było uzupełnione, a po edycji danej karty pojazdu pozostaje puste. Chodzi mi o sytuacje, gdy przykładowo ktoś zapomni postawić ptaszka przy polu "dodaj nowy pojazd zamiast edytować poprzedni" podczas klonowania pojazdu aby wpisać drugi wóz takiego samego typu do bazy. Przypadków złośliwości użytkowników portalu na "swoim terenie działania" co prawda nie spotkałem, ale nie wykluczam, że na fotogalerii takowe występują.

[empi]

Popieram pomysł. Przypadki zbyt pochopnego blokowania będą się pewnie zdarzać, ale będzie to do wyjaśnienia na forum.

Swoją drogą Paweł słusznie zauważył, że można by było to wykorzystać do blokowania VINów. Jeżeli ktoś wprowadzi VINy pojazdom i je sprawdził i jest ich pewien, to wtedy on jako edytor mógły temu od razu nakładać blokadę by nikt tego nie usunął

Znam przynajmniej dwa przypadki osób, które VINy zgadują - albo na podstawie swoich teorii dotyczących początku czy środkowego fragmentu numeru, albo na podstawie niewyraźnych zdjęć tabliczek znamionowych.

[decomposed05]

A nie lepiej delikwenta do restricted? Bo jak nie tu namiesza to namiesza gdzie indziej a bawienie się w kotka i myszkę służyć nie będzie.