Końkurs na logo phototrans.pl
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Nie dawać do loga żadnego konkretnej marki autobusu i wszyscy będą zadowoleni.
Pozdrawiam!
krzysiekz
krzysiekz
- decomposed05
- Posts: 2664
- Joined: 19 Apr 2005, 00:00
- Contact:
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
To czego nie dawać to wiem ale co DAĆ?TMSA wrote:Nie dawać do loga żadnego konkretnej marki autobusu i wszyscy będą zadowoleni.
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Ja mam pomysł żeby znalazła się historia polskiej komunikacji. Począwszy od Sana do Solarisa.
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
A ja myślałam żeby zrobić szereg autobusów z czymś z każdej części i dla konkretnej wyróżnić, np. dla Węgier tylko Ikarus kolorowy albo troche większy niż reszta... Chyba najgorzej z tą Polską. Ikarus vs. Jelcz, ale najbardziej neutralny będzie tu chyba faktycznie Autosan H9
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Jeśli nie wozy to zostają chyba tylko piktogramy, ale one mi się średnio widzą. Zwłaszcza polskie piktogramy pojazdów od boku.
Swoją drogą to dobrze by było żeby logo było wystarczająco duże lub w Corelu co by można było później jakieś koszulki itp zrobić normalnie.
Swoją drogą to dobrze by było żeby logo było wystarczająco duże lub w Corelu co by można było później jakieś koszulki itp zrobić normalnie.
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Skończy się na tym, że i tak Ojcu zrobi po swojemu
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Są dwa modele autobusów które spotkamy w każdym kraju - Ford Transit i Mercedes Sprinter
Piktogramy wydają się na tę chwilę jedynym sensownym rozwiązaniem, jeśli chcemy mieć powtarzalność a'la solarisowy kundel - zawsze można to pomalować w jakąś flagę i już, ew. dorobić jakiś wesoły motyw regionalny, np. paprykę dla Węgier albo matrioszkę dla Rosji. Inaczej będzie problem z kolejnymi krajami no i ciągłe spory, czy jelcz jest bardziej polski od autosana itp.
Piktogramy wydają się na tę chwilę jedynym sensownym rozwiązaniem, jeśli chcemy mieć powtarzalność a'la solarisowy kundel - zawsze można to pomalować w jakąś flagę i już, ew. dorobić jakiś wesoły motyw regionalny, np. paprykę dla Węgier albo matrioszkę dla Rosji. Inaczej będzie problem z kolejnymi krajami no i ciągłe spory, czy jelcz jest bardziej polski od autosana itp.
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Myślę, że najlepszym wyróżnikiem dla Polski będzie obok H9 Passat B5 1.9TDI.
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
Według mnie tak jak powiedział Papa, logo powinno być podobne graficznie na wszystkich częściach, ale w innych odmianach kolorystycznych i jednak ze specyficznymi dla danego kraju pojazdami.
Z tymi pojazdami oczywiście będzie kłopot, ale jako kryterium przyjąłbym względnie rdzenną dla danego kraju markę i koniecznie przykład historycznego autobusu i nowoczesnego. Przecież to nie jest galeria autobusów muzealnych!
Państwa, zwłaszcza mniej rozwinięte, notorycznie korzystały z licencji zagranicznych pojazdów, a importowane podzespoły to już w ogóle od dawna standard, więc nie ma co się kłócić ile jest Jugosławii w Zemunie, ile Węgier w Ikarusie i ile Polski w Jelczu.
H9-tka też nie była zupełnie samodzielną konstrukcją, silnik brytyjski (mały Leyland), nadwozie we spółpracy z Sanosem. Inaczej się nie da!
Dla Polski proponowałbym czerwono-kremowego Jelcza PR110M i biało-czerwonego Solarisa Urbino 12 III generacji. Oczywiście będą dyskusje, że Jelcz na Berliecie, ale w przeciwieństwie do H9-tek malowanych na różne kolory, czerwono-kremowy Jelcz PR110 pojawił się w prawie każdym mieście w dokładnie takiej samej formie. Natomiast Solaris - oczywiście, Sancity bardziej polski, ale nie oszukujmy się - Solaris ogromny sukces odniósł na rynkach zagranicznych i prędzej tę markę skojarzą z Polską.
Dla Niemiec - jeden autobus standardowy VOV1 (MAN SL200, żeby nie było, że jedna marka), jeden nowoczesny (Mercedes Citaro jako najpopularniejszy).
Dla jugolskiej części - Zemun i jakiś Ikarbus z ostatnich.
Dla czeskiej - Karosa i Sor.
Dla Węgier - Ikarus i Kravtex Credo Citadell <3
Dla Rosji, Ukrainy - Jarosz by wymyślił
Wielka Brytania - koniecznie Routemaster, a na nówkę jakiś Alexander Dennis.
i tak dalej, i tak dalej.
Z tymi pojazdami oczywiście będzie kłopot, ale jako kryterium przyjąłbym względnie rdzenną dla danego kraju markę i koniecznie przykład historycznego autobusu i nowoczesnego. Przecież to nie jest galeria autobusów muzealnych!
Państwa, zwłaszcza mniej rozwinięte, notorycznie korzystały z licencji zagranicznych pojazdów, a importowane podzespoły to już w ogóle od dawna standard, więc nie ma co się kłócić ile jest Jugosławii w Zemunie, ile Węgier w Ikarusie i ile Polski w Jelczu.
H9-tka też nie była zupełnie samodzielną konstrukcją, silnik brytyjski (mały Leyland), nadwozie we spółpracy z Sanosem. Inaczej się nie da!
Dla Polski proponowałbym czerwono-kremowego Jelcza PR110M i biało-czerwonego Solarisa Urbino 12 III generacji. Oczywiście będą dyskusje, że Jelcz na Berliecie, ale w przeciwieństwie do H9-tek malowanych na różne kolory, czerwono-kremowy Jelcz PR110 pojawił się w prawie każdym mieście w dokładnie takiej samej formie. Natomiast Solaris - oczywiście, Sancity bardziej polski, ale nie oszukujmy się - Solaris ogromny sukces odniósł na rynkach zagranicznych i prędzej tę markę skojarzą z Polską.
Dla Niemiec - jeden autobus standardowy VOV1 (MAN SL200, żeby nie było, że jedna marka), jeden nowoczesny (Mercedes Citaro jako najpopularniejszy).
Dla jugolskiej części - Zemun i jakiś Ikarbus z ostatnich.
Dla czeskiej - Karosa i Sor.
Dla Węgier - Ikarus i Kravtex Credo Citadell <3
Dla Rosji, Ukrainy - Jarosz by wymyślił
Wielka Brytania - koniecznie Routemaster, a na nówkę jakiś Alexander Dennis.
i tak dalej, i tak dalej.
potrafię pracować dobrze, potrafię coś tam coś tam
Re: Końkurs na logo phototrans.pl
A dlaczemu same autobusy? Nie zapominaj o elektrotransporcie.
Jeden autobus i jeden tramwaj/trolejbus idąc tym tokiem myślenia.
Jeden autobus i jeden tramwaj/trolejbus idąc tym tokiem myślenia.