Page 2 of 4
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 02 Jan 2010, 19:24
by piotr_kosz
empi wrote:piotr_kosz wrote:
Hmnmn, jak czas, ilość może wpływać na jakość zdjęć?
A jak limit nie będzie dla Ciebie ograniczeniem, to wrzucisz wszystko.
Nie zrozumiałeś. Dajmy na przykład osobę z limitem 3 na dzień. Jest na wakacjach 14 dni. Przepadają mu 42 okazje na wrzucenie swoich fotografii. Przyjeżdża, jest w domu, ma możliwość dodawania swoich zdjęć. I tak robi przez następne dni, wrzucając wcześniej zrobione zdjęcia. I nie jest żadną różnicą czy zrobi to za pięć, czy za dziesięć dni. Chodzi mi o zaufanie, jakimi musimy (lub raczej wy musicie) obdarzyć danego użytkownika twb. Powtórzę jeszcze raz - jeżeli każde zdjęcie przechodzi "przez ręce" cenzorów, to czego wy się boicie? Natłoku knotów? Nie przesadzajmy i nie piszmy koleiny raz wyrazów o dźwięcznej wymowie "bez sensu".
Pomysł zaprezentowany w tym wątku powinien być ułatwieniem, a nie okazją do nawrzucania zdjęć. Tak to odczuwam.
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 02 Jan 2010, 19:24
by TMSA
Założyć sobie własną stronę/galerię www i tam ładować zdjęć ile wlezie.

Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 02 Jan 2010, 19:29
by klewandowski
Czyli wygłupiłem się z tym pomysłem

.
Pisałem o łączeniu limitu z góra 3-5 dni, a wtedy o trzycyfrowych ilościach chyba nie ma mowy. Dodatkowo, może naiwnie, wierzę w rozsądek dodających.
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 02 Jan 2010, 19:39
by m3ntor
Ja to właśnie odczuwam jako okazję do zapychania limitu przez niektórych. Po to był i jest limit dzienny, by ten limit był DZIENNY. I tak powinno zostać, bo tak jest najsprawiedliwiej. Każdy ma określony limit na dzień. Wykorzysta to wykorzysta, nie wykorzysta to nie wykorzysta, trudno, przepada.
I teraz zasadnicze pytanie, dla kogo by ten przechodzacy limit był potrzebny. Otóż ja to widzę, że to jest potrzebne osobom, które mają mały limit, rzędu 1-2-3-4 (ja mam 3) i które codziennie ten limit wyzyskują do zera. I teraz wyobraziły sobie sytuację, że jednego dnia nie ma ich przypadkiem w domu przez cały dzien (chociaż gdzie by mogli być, skoro jedynym życiem jest TWB? u dziewczyny?)/nie było prądu/ktoś im urwał od internetu
Jeżeli taki limit by im przechodził to odpadłaby im konieczność codziennego logowania się na TWB i wrzucania zdjęć. Mogliby to zrobić hurtem raz na 5 dni np. a w pozostałe płodzić niekończące się ilości potworków w postaci zdjęć.
Zresztą jak niedawno twb zaliczyło pada, to padlo pytanie po tym jak sie udało to twb ożywić w deseń "czy możliwe jest odzyskanie limitu za dni w których twb nie działało?". Jezeli ktoś chce znać "szczyt wyzyskiwania limitu na twb" to własnie go przeczytał.
TWB to nie operator komórkowy, że niewykorzystane minuty przechodza na następny okres rozliczeniowy. Litości.
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 02 Jan 2010, 20:31
by Asik
Sprawa prosta do rozwiązania: Robić zdjęcia takie, żeby zasłużyć na wyższy limit. EOT.
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 02 Jan 2010, 22:21
by padamus
Dobrze, ale teraz wczujmy się w tych, którzy oglądają twb. Załóżmy, że ktoś sobie skumuluje trzycyfrowy limit i postanowi wrzucić jednego dnia ponad setkę zdjęć. Bardzo ciekawych i odkrywczych. Wszystkie warte wrzucenia na twb. Ale założę się, że przy dziesiątym, najpóźniej dwudziestym zdjęciu wrzuconym w tym dniu nikt nie będzie ich oglądał, bo mu się znudzą. I najwięcej straci na tym właśnie sam autor.
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 03 Jan 2010, 01:44
by empi
ej a nie wpadliście nigdy na to, żeby zostawiać hasło, fotki i opisy przyjaciołom gdy wyjeżdżacie? Jak miałem limit 1 to tak sobie radziłem

Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 03 Jan 2010, 15:11
by kisiel_014
empi wrote:ej a nie wpadliście nigdy na to, żeby zostawiać hasło, fotki i opisy przyjaciołom gdy wyjeżdżacie? Jak miałem limit 1 to tak sobie radziłem

Nie, bo jak jadę na tygodniowy/dłuższy wojaż, to nic mi się nie stanie, jeśli dodam zdjęcia za 10, 15 czy 20 dni. Zostawcie hasło przyjaciołom a potem będzie draka, że "MóJJ nAJLePSHy koLEGa ZmIeNiŁ mi HaSŁO

(((("
Jeżeli ktoś musi dodać swoje zdjęcie każdego dnia, bo inaczej się potnie jak jakieś emo, to coś jest nie tak. I to na pewno nie z kwestią limitu.
Na marginesie - a co to jest, totolotek, że musi być kumulacja? To może będzie kumulacja zablokowanych zdjęć - jak ktoś będzie miał blokniętych 5 zdjęć kolejnych pięć jest blokowanych z automatu...
Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 03 Jan 2010, 17:54
by decomposed05
JacekM1 wrote:jedyne nad czym bym się ewentualnie zastanawiał to wprowadzenie limitu 7-dniowego. (miałbym wtedy trzycyfrowy

)
to już było ćwiczone

Specjaliści wytrzaskali wszystko w jeden dzień

Re: Kumulowanie nie wykorzystanego limitu zdjęć
Posted: 03 Jan 2010, 19:22
by Adam G.1
decomposed05 wrote:JacekM1 wrote:jedyne nad czym bym się ewentualnie zastanawiał to wprowadzenie limitu 7-dniowego. (miałbym wtedy trzycyfrowy

)
to już było ćwiczone

Specjaliści wytrzaskali wszystko w jeden dzień

i dlatego jestem stanowczo przeciwny jakiemukolwiek "wydłużaniu" limitów, choćby nawet o jeden dzień. Mniejszy limit = większa selekcja zdjęć = lepsze trafiają na TWB - tak przynajmniej jest z założenia. Poza tym, gdybym hipotetycznie dodał zdjęcia ze wszystkich moich wyjazdów jednego dnia, to kto by to obejrzał? Choćby ktoś nawet dodał setkę super zdjęć, dobrych, ładnych i z ciekawych miejsc, to w takiej ilości będą one po prostu nudne!