Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Posted: 05 Nov 2011, 19:03
Ależ uwzględniłem i to!rafcio44108 wrote:W moim przypadku 156zł, jadąc na bilecie normalnym.

Ależ uwzględniłem i to!rafcio44108 wrote:W moim przypadku 156zł, jadąc na bilecie normalnym.
Nie wiem w jakim systemie zmian pracujesz, ale grafików na marzec chyba nie ma jeszcze.projektor_ols wrote:To teraz jeszcze powiedz jak mogę sobie wolne kilka dni sobie załatwić na taką podróż.
Wolę spać jak człowiek niż ryzykować okradzeniem.Marcin Ciszewski wrote:Jaki nocleg? :> Jeden raz w roku chyba można spać w nocnym pociągu?
A co, sam będziesz jechać? Ew. zaopatrz się w klucz kwadrat, zamknij przedział i się nie przejmuj.rafcio44108 wrote:Wolę spać jak człowiek niż ryzykować okradzeniem.Marcin Ciszewski wrote:Jaki nocleg? :> Jeden raz w roku chyba można spać w nocnym pociągu?
Twój wolny wybór. Tylko nie marudź, że to wszystko będzie tyyyle kosztować. Szczególnie, że tania kuszetka to raptem 25,5zł a już względnie ludzkie warunki zapewniarafcio44108 wrote:Wolę spać jak człowiek niż ryzykować okradzeniem.Marcin Ciszewski wrote:Jaki nocleg? :> Jeden raz w roku chyba można spać w nocnym pociągu?
Myślałem, że piszesz o s[aniu na siedzeniach w 2 klasie. Nie mam nic przeciwko kuszetce, zawsze to jakieś nowe doświadczenie. Nie ukrywam, że wolałbym 10-lecie w północnej lub środkowej Polsce, choćby w Łodzi. Odłożyć do 200zł na Bydgoszcz a 500zł na Kłodzko, to jednak różnica.Adam G.1 wrote:Twój wolny wybór. Tylko nie marudź, że to wszystko będzie tyyyle kosztować. Szczególnie, że tania kuszetka to raptem 25,5zł a już względnie ludzkie warunki zapewniarafcio44108 wrote:Wolę spać jak człowiek niż ryzykować okradzeniem.Marcin Ciszewski wrote:Jaki nocleg? :> Jeden raz w roku chyba można spać w nocnym pociągu?