padamus wrote:Amalio przeczytaj jeszcze raz to wszystko, co napisałem, bo z tego co czytam wynika, że albo nie rozumiesz tego, co jest napisane, albo co gorsza, na zasadzie bo ja tak uważam i koniec.
Mi się wydaje, że to Ty reprezentujesz właśnie takie stanowisko i nie łapiesz tego co zostało w tym wątku napisane. Jedynie Ty upierasz się jak na razie przy swoim, a reszta poparła moją koncepcję.
padamus wrote:Może zadaj sobie jak ja trochę trudu, zapoznaj się z tym wszystkim, a następnie prowadź dyskusję.
Wiesz, naprawdę nie mogę się powstrzymać i sparafrazuję pewne zdanie które notabene również zostało napisane o Tobie: "Boże jak to dobrze, że nie jesteś w stanie zajrzeć do papierów wszystkich autobusów w Polsce, bo kto wie jakby teraz TWB wyglądało". Jestem pewien, a w sumie mam pewne podejrzenia, że to samo można znaleźć w wielu innych miejscach. Tyle, że właśnie taka jest konsekwencja wsadzania nosa w papiery czego efektem są teraz dwa PKSy, z czego jeden istnieje wyłącznie na papierze.
Wszyscy wiedzą o co chodzi, ale dla jakiejś wyższej idei trzeba sobie maksymalnie komplikować życie.
padamus wrote:Zadania zostały podzielone między PKS i Starostwo.
A przedtem niby jak było

To może teraz należałoby w wypożyczeniach do starostwa wpisać wszystkie wozy PKSu które jeździły i jeżdżą na liniach w obrębie powiatu

Bo to jest logiczne wyjście z sytuacji. Przedtem powiat brał wozy od PKSu, a teraz PKS bierze wozy od powiatu...
padamus wrote:Mylisz się, że jest to przypadek dalece inny od kieleckiego, bo zarówno SP Bielsko-Biała, jak i ZTM Kielce otrzymały dofinansowanie na tych samych zasadach.
Co ma to jak oba podmioty otrzymały te pieniądze skoro sposób ich wykorzystania jest zupełnie inny

Tam ( w Kielcach) tymi autobusami może jeździć ktokolwiek. Tu mówiąc bez ogródek starostwo kupiło autobusy PKSowi. Chyba logicznym jest, że skoro to nie PKS te pojazdy zakupił to istnieją na nie pewne obwarowania jakie narzuca kupujący.
padamus wrote:
Pierwotnie operator autobusów komunikacji powiatowej też miał być wyłoniony w drodze przetargu.
No i co z tego jaki był plan pierwotny? Ten wprowadzony w życie jest inny. Starostwo kupiło PKSowi autobusy. Taki jest plan ostateczny. I będzie to precedens w kategorii polskiej uczciwości jeżeli kiedyś tam będzie nimi jeździł kto inny.
padamus wrote:
Przesadzaszi to mocno.
Wiesz - ja się cieszę, że nikt w naszym kraju przy okazji autobusów nie stosuje ( a może zaraz nam pomożesz się dowiedzieć, ze jednak o zgrozo tak) modelu znanego z firm zajmujących się towarem. Zakłada on odsprzedanie swoich ciężarówek kierowcom, więc formalnie firma transportowa nie ma ciężarówek, bo ich właścicielami są kierowcy. Tak więc ów firma zapewnia jedynie parking, obsługę techniczną i rezerwę... zaraz zaraz przecież to bielski model!
No i co byś radził w tym przypadku

Sytuacja jest identyczna tylko tworzy się pytanie jaki by to miało sens? Policzmy ile jest autobusów w Bielskim PKSie i ile z tego by było firm transportowych! Bo przecież formalnie każda ciężarówka należy do kogoś innego...