Ja nie ukrywam, że jakieś [E] by się przydało. We współpracy z autorami (czyt. smęcąc im nad głową) staram się sprzątać np. literówki w tagach, aktywnie szperam też po zdjęciach wozów nieznanych przewoźników w poszukiwaniu jakichś znaków rozpoznawczych obecnych lub poprzednich właścicieli. Gdybym codziennie miała wszystko do poprawienia/odświeżenia podrzucać edytorom, zostałabym chyba zlinczowana za dokładanie ludziom roboty, więc podrzucam tylko największe/najważniejsze problemy jak np. metryczki z reinkarnacją, o reszcie uwag donoszę autorom i pozostaje mi tylko trzymać kciuki, że zwrócą na to uwagę i moja entuzjastyczna robótka nie pójdzie na marne. A tak mogłabym to sama pozamiatać.
EDIT: Dziękuję
