8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!

[Adam G.1]

A tu Cię ludzie zaskoczą i będzie setka

Już zaczęło się wykruszanie. Do tego dojdą jeszcze osoby, które zachorują oraz Ci, którzy - co charakterystyczne dla naszego społeczeństwa - zgłosili się ot tak, nie wiedząc naprawdę, czy w ogóle mogą jechać. Nie sądzę, by pojawiło się więcej niż 70 osób.

[Crom]

Jak to 70 ludzi? Będzie 95 najmniej, a najpewniej 130! A my zgarniemy 2 koła do kieszeni.

;|

[s.suder]

Po tej całej aferze z pewnością znajdzie się spora ilość osób, które zrezygnują. Ogólnie bardzo niesmaczna jest ta sytuacja - organizatorzy dopiero teraz, już po wybuchu sprzeciwu, zadeklarowali, co zrobią z ewentualną nadwyżką i wyjaśnili, dlaczego jest tak drogo. Znacznie przyjemniej by było, gdyby od początku była jasna sytuacja. Jakoś teraz nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zwyczajnie nie mogli nic innego napisać i teraz grają skrzywdzonych przez bezpodstawne przypuszczenia. Chciałbym się mylić.

A co do miejscówek i rezerwacji - system znany choćby z cieszyńskiego Zemuna był chyba optymalny. Dlaczego nie zrobić tak, że pierwszych ileś tam osób z listy ma miejsca siedzące? Po co te wszystkie komplikacje?

[Crom]

Ogólnie bardzo niesmaczna jest ta sytuacja

Niesmaczne są takie idiotyczne komentarze i podejrzewanie z góry spisków, biznesów i wyliczanie sum które ktoś ma zarobić.

organizatorzy dopiero teraz, już po wybuchu sprzeciwu, zadeklarowali, co zrobią z ewentualną nadwyżką i wyjaśnili, dlaczego jest tak drogo.

A widziałeś, żeby kiedyś kto zakładał z góry uzyskanie zysku z imprezy? My też nie zakładamy zysku, tylko realnie liczymy ilość osób x składkę by pokryć fakturę z Huty. Ja naprawdę jestem pod wrażeniem dla Michała Sota za zdolności matematyczne, ale bądźmy realistami.

Jakoś teraz nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zwyczajnie nie mogli nic innego napisać i teraz grają skrzywdzonych przez bezpodstawne przypuszczenia. Chciałbym się mylić.

Nie jestem z zawodu aktorem, Kisiel tym bardziej bo jeszcze żadnego nie ma. Cena itd są wynikiem realnego spojrzenia, bo z zapisami jest tak jak napisał Adam G. Mocno naciąganie można to porównać do tego co się dzieje z wózkami w markecie do którego trzeba włożyć 2 zł - widziałeś odstawione byle gdzie takie wózki? Bo ja nie.

[Witja]

Dokładnie, wszyscy tutaj nagle rzucili się i zaczęli wyliczać, ile to organizatorzy zarobią. A może byście w takim wypadku poradzili, co zrobić, gdyby koszt rozłożono na 94 osoby i ustalono taką stawkę, a połowa ludzi by nie przyjechała? Organizatorzy mieliby dopłacać z własnej kieszeni? Bo pewnie wówczas na propozycję "dozbierania" po 5 zł od każdego zrobiłaby się większa afera, niż przed chwilą w tym temacie...

[s.suder]

Widzisz, rzecz w tym, że wysoką cenę połączono z wpłatami na konto i z dodatkową miejscówką za 5 zł. Dopiero wszystko to razem, a zwłaszcza ostatni element powyższej wyliczanki, zaczyna wzbudzać wątpliwości, czy aby na pewno zabawa odbędzie się po kosztach. No bo gdzie się podzieje tych sto złotych uzyskanych ze sprzedaży miejscówek?

To prawda, że idealnie się ceny obliczyć nie da, ale to, że organizatorzy założyli, że przybędzie połowa osób, które się zadeklarowały też może być dla ludzi trochę dziwne. Myślę, że spokojnie 70 osób się pojawi, a to już daje 500 złotych nadwyżki. Wielu uczniów/studentów 25 złotych + 5 złotych za siedzące przypuszczam dość mocno odstrasza - składka po 20 złotych (20x70=1400, więc jest nadwyżka na dodatki) jest bardziej przyjazna dla portfela. Do tego dochodzi to, że organizatorzy ograniczyli się do podania ceny i numeru konta - nie dziwota, że ludzie się burzyli.

Oczywiście nie chodzi tu o żadne spiski czy personalne przytyki. To godne pochwały, że są ludzie, którym się jeszcze chce organizować cokolwiek. Ale trzeba też czasami zrozumieć drugą stronę - może się nawet okazać, że trzeba po prostu podjąć ryzyko i taka jest rola organizatora.

[Witja]

może się nawet okazać, że trzeba po prostu podjąć ryzyko i taka jest rola organizatora.

Proszę, zorganizuj imprezę, umów się z wynajmującym autobus, że zapłacisz 1400 zł, po czym otrzymaj wpływy z biletów w kwocie 1000 zł. Ciekawe, czy będziesz zadowolony z tego "ryzyka", jak będziesz musiał dopłacić z własnej kieszeni 400 zł.

[piotr_kosz]

Obiektywnie - z boku przyglądając się dyskusji, muszę stwierdzić że problemem jest słowo "miejscówka". Te słowo wzbudziło najwięcej kontrowersji.

Co można zaproponować? Według mnie przejrzyste warunki. Niech każdy wpłaci o pięć złotych więcej. Jeżeli przewidywane koszty okażą się mniejsze - zwracamy sumę "piątaków" lub przeznaczamy je na dowolny cel (choćby na TWB - dobry pomysł).

Również uważam, że posądzanie organizatorów o kradzież, było niestosowne. Panowie (i Panie) - w takim gronie... Polak, Polakowi... Eh.

[slavco]

Pomysł z wrzuceniem nadwyżki z imprezy na konto TWB jest chyba najlepszą puentą całego zamieszania
Co ja mówię, NA PEWNO najlepszym.

Chociaż rezerwacje nie są złe, jak coś będę organizował, to ten pomysł ulepszę

[Crom]

http://spreadsheets.google.com/ccc?key= ... Sc3c&hl=en