Page 3 of 3

Re: Koniec dziennego limitu

Posted: 23 Sep 2012, 16:54
by Amalio
koziutek wrote:
Nikomu nie chcę dojebać, stwierdzam jedynie empirycznie dowiedzione fakty. Raz na rok przywozisz większą serię fotek z NRW, i co, musisz koniecznie je wszystkie od razu wrzucić? Miliony fanów na całym świecie potną się żyletką bo zobaczą kolejne zdjęcie MANa z Castrop-Rauxel dwa dni później? Ja po prostu nigdy nie rozumiałem tego owczego pędu do masowego publikowania zdjęć zaraz po wakacjach, ludzie się ścigają by od razu wrzucić wszyskie fotki z dalekich wojaży
Ależ ja się z nikim nie ścigam, bo doskonale wiem, że mam te tereny na prawie wyłączność.
Za to ja nie lubię sięgać do archiwów i zawsze wrzucam zdjęcia na bieżąco, bo tak jest wygodniej i przejrzyściej dla mnie.
Ponadto wole to zrobić od razu ze względu na późniejszy zapierdol związany z edukacją.
A na przykład zeszłoroczna seria zdjęć która liczyła jak dobrze pamiętam 134 zdjęcia przy limicie 3 ciągła się w sposób znaczący.
koziutek wrote:a potem od listopada do kwietnia oglądamy głownie szaroburą kupę z MPKów.

Właśnie dlatego ja przez resztę roku wrzucam niewiele zdjęć. Staram się za to dodawać zdjęcia z różnych wojaży, zdjęcia autobusów które zdjęć nie miały lub inne ciekawostki.

Re: Koniec dziennego limitu

Posted: 23 Sep 2012, 17:56
by empi
Myślę, że Amalio powinien mieć większy limit. 3 to jakieś przeoczenie.

Re: Koniec dziennego limitu

Posted: 23 Sep 2012, 18:15
by koziutek
Popieram w całej rozciągłości :) Promujmy indywidualne przypadki autorów z ciekawym materiałem, jednocześnie nie twórzmy zbyt wielu ogólnodostępnych mechanizmów do nieograniczonego zapychania limitu bo to grozi nam powstanie kolejnych Lubin Force itd.

Re: Koniec dziennego limitu

Posted: 23 Sep 2012, 18:22
by Amalio
empi wrote:Myślę, że Amalio powinien mieć większy limit. 3 to jakieś przeoczenie.
Teraz na szczęście od niedawna mam już limit 6, ale przedtem nie miałem. A dodatkowo w tym roku wyjazd był wyjątkowo krótki, zdjęć niewiele, więc poszło szybko.
Ale z drugiej strony w tym roku mam znacznie więcej do roboty. Dlatego też myślałem, że uda się z wrzucaniem zdjęć w okolicach północy.

Re: Koniec dziennego limitu

Posted: 25 Oct 2012, 13:38
by PanTograf
Z tej dyskusji wynika, że najbardziej sensownym byłoby przesunięcie granicy odnowy liminu o tą godzinę, może dwie i wszystko będzie cacy ;)

zdravim