Forum Phototrans.eu

Co do "traktowania ludzi jak debili" to jest według mnie mocne i zupełnie niepotrzebne słowo. Zastosowanie prostego, przejrzystego i łatwego do zrozumienia dla wszystkich regulaminu jest ważne. Można to określić stworzeniem regulaminu "dla debila", ale po co? Właśnie o to chodzi, żeby w momencie gdy każdy z nas w jakiejś kwestii okaże się "debilem", mógł zajrzeć do regulaminu i znaleźć to, o co mu chodzi, i nie musieć pytać innych o co chodzi.
Jeżeli to jest dla Ciebie "traktowanie ludzi jako debili", to faktycznie - traktuję ludzi (i siebie samego) jako debili.

Dopisany jako punkt 3.13.

Jeszcze proszę o zwrócenie uwagi na punkt 3.12. Jak to w końcu z tymi chałupami ma być.

Empi, rozumiem, że to jest twoja propozycja listy:
Lista wyjątków:

Jelcz T120/x Ewa
MAN Lion's City
MAN Lion's Coach
MAN Lion's Regio
MAN Lion's Star
Mercedes Vito
Mercedes Sprinter
Mercedes O815 Medio
Mercedes T2/Vario
Mercedes Conecto (only for low-floor versions made since 2007)
Mercedes Intouro (only for versions made since 2006)
Mercedes Touro
Mercedes Tourismo (only for versions made since 2006)
Mercedes Travego (only for versions made since 2006)
Neoplan N316 SHD Neobody
Van Hool (all tourist versions)

Tak, to jest lista wyjściowa.
.
Co do Mercedesów to też nie wiem czy nie lepiej właśnie zwrócić uwagę, że to nie jest wyjątek, a po prostu około 2006-2007 nowa paleta modeli weszła z nazwą handlową jako jedyną obowiązującą.

Co do 3.12 i chałup, to ja proponuję uwzględnić jako kryterium możliwość przywrócenia pojazdu do ruchu. Jeżeli faktycznie została z niego tabliczka znamionowa i okno, to wiadomo, autobusu nie ma. Ale wielokrotnie mocno zdekompletowany pojazd służył po kilkudziesięciu latach jako podstawa do odbudowy na zabytek. Nie można więc zgodzić się z Pawłem, że autobus w momencie wyrejestrowania i przeznaczenia do złomowania nie jest już autobusem.

empi wrote:Co do 3.12 i chałup, to ja proponuję uwzględnić jako kryterium możliwość przywrócenia pojazdu do ruchu. Jeżeli faktycznie została z niego tabliczka znamionowa i okno, to wiadomo, autobusu nie ma. Ale wielokrotnie mocno zdekompletowany pojazd służył po kilkudziesięciu latach jako podstawa do odbudowy na zabytek. Nie można więc zgodzić się z Pawłem, że autobus w momencie wyrejestrowania i przeznaczenia do złomowania nie jest już autobusem.

Pojazdów, które wróciły do ruchu jest niewiele. Większość z umieszczonych "wraków" do ruchu już nigdy nie wróci, a jeśli któryś wróci, zawsze można mu poprawić metryczkę. Jeżeli nie będziemy tego wpisywać, okaże się że według bazy jeździ u nas kilkadziesiąt Sanów, ogórków itp.

Nie jeździ, istnieje (w większym lub mniejszym stopniu).

mrozard wrote:Nie jeździ, istnieje (w większym lub mniejszym stopniu).

Dokładnie tak. To przecież dość istotna informacja czy wybrać się do wraku stojącego gdzieś tam, czy już nie ma po co, bo go zezłomowali.

Że wrak istnieje, też można wpisać do metryczki.

empi wrote:
Napisz więc: Nazwa serii jest obowiązującą nazwą dla zgromadzonych w niej pojazdów. Dopisując kolejne pojazdy do bazy danych, nie zmieniaj ich nazwy, chyba że chcesz ją doprecyzować. Jeżeli uważasz, że nazwa serii jest błędna, zgłoś to na forum.

Takie mniej więcej brzmienie ma ten fragment:
3.10a. The "full name of vehicle" edit field is used to specify the type of model. Please make changes only if it is uncorrect or inaccurate. Adding or removing a space or other characters is not allowed (for example, changing "O530G" into "O 530 G"). The unification of the signs is very necessary for efficient searching. If you think way of describing types is uncorrect in our database, please consult it on forum, do not change on your own.

Model, a seria to jest to samo. Użytkownik dodaje do bazy pojazd (vehicle). Ale jak uważasz, że to moje jest takie złe, to niech Ci będzie.

empi wrote:Co do "traktowania ludzi jak debili" to jest według mnie mocne i zupełnie niepotrzebne słowo.

W kontekście listy Mrozarda jest to odpowiednie słowo. Nie można podchodzić do ludzi tak jakby na co dzień zajmowali się sadzeniem warzyw i nagle wylądowali na TWB. Część z tych ludzi to są osoby które ogarniają temat, a sam przyznałeś, że lista Mrozarda w ogóle mija się z sensem (ja wcale nie odnoszę się do całego regulaminu). Tak więc regulamin ma tylko wskazywać drogę, a nie prowadzić za rączkę jak dzieci z przedszkola które niewiele wiedzą o świecie.
Wymienianie na liście wszystkiego co nie ma jakiegoś skomplikowanego oznaczenia było właśnie takim podejściem. Dlatego całkowicie popieram Twoją listę, bo jest na niej to co powinno być.

Powtarzam po raz któryś - moja lista miała być listą wyjściową, z której miała powstać ta właściwa. I powstała, i bardzo dobrze.

mrozard wrote:Powtarzam po raz któryś - moja lista miała być listą wyjściową

Spoko, ja nie przeczę. Ale Ty ja opublikowałeś, więc zawsze będzie się nazywać "listą Mrozarda" I nie zmienia to faktu, że została użyta źle.