Forum Phototrans.eu

michalsot wrote:W takim razie kto chętny na 27 listopad? Trasa już objechana tylko zebrać ludzi:)

ja, ino wolałbym, aby impreza rozpoczęła się tak o 9

Na przykład ja. Tylko musiałbym pociągi sprawdzić, bo może się okazać, że nie mam jak się z tego zadupia wydostać.

Byłem jednym z pierwszych chętnych na tą imprezę. Więc i teraz jestem chętny skoro pomysł cudownie odżył. Miejmy nadzieję, że nie będzie wielkich śniegów.
Co do godziny rozpoczęcia to trzeba pozostać przy wersji poprzedniej czyli o 10 na dworcu w Kutnie. Tam przecież trzeba dojechać, a w moim przypadku z Radomia to trochę trwa.

Ze względu na koniec listopada czas trwania imprezy należy skrócić. 27 listopada słońce zachodzi o 15:04 (wg http://calendar.zoznam.sk/sunset-pl.php).

Co do powrotów to powtórzę to co już pisałem na forum:
(...) o 16:05 z Żychlina do Kutna są aż dwa PKSy (jeden z Łodzi i jedzie 35 min, a drugi z Kiernozi i jedzie 45 min).
O 16:04 jest również bezpośredni autobus z Żychlina do Łodzi.
To dla tych, którzy od Kutna będą jechać autobusem.

Dla jadących pociągiem lepsze będzie chyba nieco inne rozwiązanie, ponieważ Dworzec PKS w Kutnie jest położony dość daleko od dworca kolejowego. Ale i tu jest wyjście. Ze stacji Żychlin o 15:53 jest pociąg do Łowicza (Skierniewic) (jedzie 22 min.), a o 16:19 pociąg do Kutna (jedzie 17 min). A z Kutna o 17.00 do reszty cywilizacji idzie dojechać.

To niestety Szczecin jest poza cywilizacją, bo IC którym mógłbym wrócić do domu akurat nie kursuje w soboty. Odpadam.

Przecież można zabrać Statywy. Końcówka imprezy nie będzie na totalnym zadupiu. Jeśli okazało by się,że jest dużo chętnych można odwieść i do Kutna wszystkich,ale to jest jakieś 50km więcej co oznacza większą cenę przejazdu. Co do godziny można i zrobić start o 9 tak by wszystkim pasowała.
Lukasy: 27 Listopada masz PKSa z Łodzi do Szczecina o 22:10. (bilet normalny 55zł)

Lepiej zacząć o 10 i wsiąść statywy. Żeby zdążyć na rozpoczęcie o 9 musiałbym wyruszyć o 3 w nocy!, czyli wyjść z domu tak o 2:30.
A na 10 (o ile się nie spóźni) dojadę IR Portowiec i będę musiał wyjść z domu tylko o marnej 5 nad ranem . Po całym tygodniu pracy jest to zasadnicza różnica.

Nie jestem w stanie powiedzieć, czy nocny powrót wchodziłby w grę, ale na dzień dzisiejszy nie.

Jak dla mnie termin nie może być lepszy

Zgłaszam siebie i kolegę, a może jeszcze kogoś z GOP-u zabiorę do auta.

Prośba do organizatorów by potwierdzili, że się odbędzie i ustalili co i jak to ja będę Wrocław zaganiał do zagr... wróć do Żychlina. Na razie wstępnie liczę 6 osób ale będzie tego więcej.