Forum Phototrans.eu

Wreszcie mamy podstawy do dalszej dyskusji:

http://www.veolia-transport.pl/tmpl/New ... istID=5613

Co proponujecie zrobić z tym fantem?

Łączymy wszystko, tagujemy region (północ/południe) i VT O. Sanok/Brzozów itd. ?

Wreszcie jakiś sensowny punkt zaczepienia do ruszenia tej sprawy.
Formalnie to teraz jedna duuuuuża firma z licznymi oddziałami ( ciekawie wyglądałaby ilość wozów w karcie przewoźnika ) Łączymy wszystko w całość czy zostajemy, ze względów praktycznych przy dotychczasowym układzie?

Ze wzgledów praktycznych to było jak oddział mielecki był w Mielcu a nie wpierniczony do Sędziszowa. Teraz to trzeba połączyć wszystko w jedno i wymyślić odpowiednie tagi.

Jesteśmy w takim punkcie zwrotnym, że jeszcze można też się cofnąć do oddziałów i będzie to wymagało podobnej ilości pracy. Jednak patrząc na ogólny porządek na TWB wszystkie firmy wrzucane są w jeden wór i tak chyba powinno się stać.

Jedyne co mnie martwi to bajzel i zamieszanie w szukaniu np. wśród H9 odpowiednich wozów, z odpowiedniego oddziału. Zwłaszcza, gdy wymieszają się one względem kolejności numerów taborowych. Poza tym każdemu wozowi będzie trzeba dopisać w innych informacjach przynależność oddziałową. Jeszcze można się pokusić o wpisywanie wozom przed numerem taborowym jakiegoś literowego oznaczenia oddziału, który byśmy ustalili, ale czy warto?

Trzeba utworzyc jedną Veolię, a auta podzielić albo na oddziały, albo nawet na dawne PKSy i tak tagować, np. auta z Mielca z tagiem "Veolia Mielec".

Przenosimy wozy do jednego przewoźnika. W innych informacjach wpisujemy oddział do jakiego wóz należy a tagujemy tak jak zaproponował Burdzio. Myślę, że tak będzie najlepiej. A wozów to się najlepiej szuka w wyszukiwarce a nie w liście w karcie przewoźnika

W wyszukiwarce szukasz konkretnego wozu, natomiast pełny przegląd danego modelu w oddziale miałbyś wtedy uporządkowany. Tak sobie w tej kwestii rozumuję. Problem jest niestety w kwestii, gdy wóz nie ma widocznego numeru taborowego. Wymyślać go przecież nie będziemy. W takim razie pomysł ten chyba upada.

Do zarządzenia całym tym interesem przydałby się edytor skupiający się głównie na pilnowaniu porządku w tej wielkiej Veolii oraz przy odpowiednim tagowaniu (ewentualnie dopisywaniu brakujących, ustalonych tagów).

Myślę że Mike i Kinga najbardziej naddają się na "Veoliowych pogromców" czyli takich edytorów od Veolii

To teraz trzeba ustalić kto bierze poszczególne oddziały Veolii do roboty