Wystarczą chęci i minutka w LR, a z knota można zrobić prawie zdjęcie.
Nie lubię tłumaczyć (dla mnie) takich oczywistych spraw, że wolę oglądać zdjęcie 900x600 dobrej jakości, niż jakąś chałturę 1234xileś tam na której i tak nic nie widać. Więc proszę, aby ktoś to teraz ładnie Krzychowi wytłumaczył
