[Propozycja] Klasykiem przez północ powiatu grudziądzkiego
Posted: 28 Mar 2011, 18:42
Witam!
Po wstępnych rozmowach z MZK Grudziądz mogę zaproponować przejazd kremowo-czerwonym klasykiem w postaci Jelcza 120M:
http://phototrans.eu/14,334010,0,Jelcz_120M_281.html
lub
http://phototrans.eu/14,323748,0,Jelcz_120M_280.html
Obydwa wozy są w oryginalnym malowaniu, w którym model 120M na północy Polski prawie że nie występuje. Nie wiadomo, czy populacja klasycznych 120M przeżyje do końca tego roku, toteż można zorganizować którymś z nich imprezę.
Plenerem byłyby północne rejony powiatu grudziądzkiego - rozpoczynając imprezę praktycznie spod dworca PKP trasa wiodłaby przez centrum miasta, pośród malowniczych kamienic prosto w pobliskie Góry Łosiowe (skraj basenu grudziądzkiego, tuż przy granicy z woj. pomorskim), zwiedzając okoliczną dolinę rzeki Osy; nie licząc oczywistych fotostopów można wybrać miejsce na grilla / ognisko. Dokładniejsza trasa zostanie przeze mnie podana w przeciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni.
MZK jest gotowe siąść do rozmów, jednak by impreza się odbyła, wskazane byłoby minimum 20 osób. W związku z intensywnym "zaimprezowieniem" miłośniczego kalendarza, planowany termin to II połowa lipca lub I połowa sierpnia, jednak ze względu na to, że czasu jest sporo, wszystkie proponowane terminy jesteśmy gotowi wziąć pod uwagę, podobnie jak z godzinami trwania imprezy, by można było się z Grudziądza w miarę komfortowo wydostać.
Pozdrawiam, Rysio.
Po wstępnych rozmowach z MZK Grudziądz mogę zaproponować przejazd kremowo-czerwonym klasykiem w postaci Jelcza 120M:
http://phototrans.eu/14,334010,0,Jelcz_120M_281.html
lub
http://phototrans.eu/14,323748,0,Jelcz_120M_280.html
Obydwa wozy są w oryginalnym malowaniu, w którym model 120M na północy Polski prawie że nie występuje. Nie wiadomo, czy populacja klasycznych 120M przeżyje do końca tego roku, toteż można zorganizować którymś z nich imprezę.
Plenerem byłyby północne rejony powiatu grudziądzkiego - rozpoczynając imprezę praktycznie spod dworca PKP trasa wiodłaby przez centrum miasta, pośród malowniczych kamienic prosto w pobliskie Góry Łosiowe (skraj basenu grudziądzkiego, tuż przy granicy z woj. pomorskim), zwiedzając okoliczną dolinę rzeki Osy; nie licząc oczywistych fotostopów można wybrać miejsce na grilla / ognisko. Dokładniejsza trasa zostanie przeze mnie podana w przeciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni.
MZK jest gotowe siąść do rozmów, jednak by impreza się odbyła, wskazane byłoby minimum 20 osób. W związku z intensywnym "zaimprezowieniem" miłośniczego kalendarza, planowany termin to II połowa lipca lub I połowa sierpnia, jednak ze względu na to, że czasu jest sporo, wszystkie proponowane terminy jesteśmy gotowi wziąć pod uwagę, podobnie jak z godzinami trwania imprezy, by można było się z Grudziądza w miarę komfortowo wydostać.
Pozdrawiam, Rysio.