Forum Phototrans.eu

Witam,

Mam pytanie, jak to jest z otrzymywaniem limitu? Ktoś mnie, np. monitoruje? Ostatnio bardzo dużo zdjęć robię i to nie z samego miasta, ale ruszam dupę dalej i nie ukrywam, że przydałby mi się limit 2 Proszę o odpowiedź.

Pozdro es.em

Z limitami to jest tak, że autor musi zostać zauważony przez Administratora poprzez dodawanie wyróżniających się zdjęć. Nie ukrywam, że łatwiej zostać zauważonym jak się ma powiedzmy limit 3-4 czy coś koło tego, więc autorom z limitem 1 jest niewątpliwie najtrudniej, zwłaszcza, że użytkowników dodających zdjęcia jest naprawdę dużo.

Luke_Police wrote:Z limitami to jest tak, że autor musi zostać zauważony przez Administratora poprzez dodawanie wyróżniających się zdjęć.

Powiedzmy... Zresztą pytanie za 100 pkt. co w takim razie nazwiemy tzw. "wyróżniającym" się zdjęciem ?

tomikat wrote:Zresztą pytanie za 100 pkt. co w takim razie nazwiemy tzw. "wyróżniającym" się zdjęciem ?

Nie ma na to żadnej definicji ale chyba nie trudno się domyślić, że ciężko walczyć o wyższy limit wrzucając poprawne zdjęcia z dobrze obfoconego miasta. Nawet ciut gorsze zdjęcia zza granicy czy ciekawe plenery z polskiej wsi będą bardziej wartościowe. Cóż - taka specyfika TWB już, że autorów i zdjęć z poszczególnych rejonów Polski jest dostatecznie dużo, więc jeżeli nie jest się rodzynkiem w swoim mieście to trzeba zwyczajnie się wzbić na wyżyny wrzucając jakieś bardzo ciekawe zdjęcia plenerowe albo wybierać interesujące miejskie motywy ponad standard lub trzeba jeździć regularnie za granicę. Dodatkowo trzeba się też wykazać tym, że nie robi się burdelu w bazie co też może rzutować na limit (jak ostatnio Luke sam to ujął - dwa razy wyższy limit, to dwa razy większy bajzel w przypadku osób mających problem w poprawnym wprowadzaniem danych do bazy). Nie ma się co czarować, że każda następna osoba przyjęta na TWB ma coraz to wyżej postawioną poprzeczkę i zabłysnąć będzie coraz trudniej.
Tak samo jak nie ma żadnej reguł na to kto, kiedy i jaki limit dostanie, bo jest to wyłącznie w kompetencji limiterów i ich widzimisię. Choć na Trucks wprowadziliśmy sobie pewien system dzięki któremu ocena kandydatów na wyższy limit jest bardziej obiektywna, bo nie opiera się na jednostkowej decyzji.

Amalio wrote:

tomikat wrote:Zresztą pytanie za 100 pkt. co w takim razie nazwiemy tzw. "wyróżniającym" się zdjęciem ?

Cóż - taka specyfika TWB już, że autorów i zdjęć z poszczególnych rejonów Polski jest dostatecznie dużo, więc jeżeli nie jest się rodzynkiem w swoim mieście to trzeba zwyczajnie się wzbić na wyżyny wrzucając jakieś bardzo ciekawe zdjęcia plenerowe albo wybierać interesujące miejskie motywy ponad standard lub trzeba jeździć regularnie za granicę.

Ano też tak do niedawna uważałem.

Amalio wrote:Tak samo jak nie ma żadnej reguł na to kto, kiedy i jaki limit dostanie, bo jest to wyłącznie w kompetencji limiterów i ich widzimisię.

Jam mam wrażenie, że osób pełniących tę funkcję jest chyba za mało do ogarnięcia rosnącej liczby użytkowników i zdjęć. Wszak jest chyba tylko dwóch, nie widuje zbyt często literki "L" przy nickach użytkowników, ale mogę się mylić.

Dziękuję za odpowiedź

tomikat wrote:Powiedzmy... Zresztą pytanie za 100 pkt. co w takim razie nazwiemy tzw. "wyróżniającym" się zdjęciem ?

Powiedzmy, że mam jako-taki pomysł na definicję tego pojęcia, niekoniecznie pełną i raczej subiektywną z mojego punktu widzenia. "Wyróżniające się zdjęcie" to takie zdjęcie, które rzuca się w oczy w sposób pozytywny, że aż chce się je obejrzeć. Inaczej mówiąc, jest to takie zdjęcie, które wyróżnia się wśród miniaturek na tyle, że na pewno zostanie otwarte i obejrzane przez większość użytkowników przeglądających nowe zdjęcia. Z drugiej jednak strony oglądalność pojedynczej fotki nie zawsze jest właściwą miarą jej wyróżniania się, chociażby ze względu na to, że wiele osób przegląda fotogalerię w sposób wybiórczy skupiając się tylko i wyłącznie na swoim mieście/regionie.