Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post Reply
User avatar
Mateusz Machel
Posts: 83
Joined: 06 Jul 2007, 00:00

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Mateusz Machel » 11 Feb 2010, 00:02

Może zrobimy zakaz w Burdziolandzie? W końcu małe miasto, a zdjęć już tyle... i nic ciekawego... . Co do zakazów, to jestem sceptyczny, tu powinien rządzić zdrowy rozsądek dodających i blokerów. Widząc 1000zdjęcie danego autora z tej samej ulicy pod rząd, bloker wie co z tym zrobić.
Adam G.1
Posts: 561
Joined: 06 Apr 2005, 00:00
Location: Warszawa - Żoliborz

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Adam G.1 » 11 Feb 2010, 00:40

Mateusz Machel wrote:Co do zakazów, to jestem sceptyczny, tu powinien rządzić zdrowy rozsądek dodających i blokerów.
na szczęście w znaczącej ilości przypadków tak właśnie jest :)
User avatar
Michalbc
Posts: 333
Joined: 23 Jul 2007, 00:00
Location: Bolesławiec
Contact:

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Michalbc » 11 Feb 2010, 00:46

To po co to to robić, jeśli już pojawiają się głosy, że nie będą się stosować? :P
User avatar
Kędzior
Posts: 133
Joined: 09 Apr 2008, 00:00
Location: Wrocław k. Zakrzowa
Contact:

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Kędzior » 11 Feb 2010, 01:52

Bartek wrote:Noooo, to za niedługo będą zakazy z miast. GOP, Warszawa, Wrocław
Akurat we wszystkich trzech znajdą się miejsca mało, lub bardzo mało obfocone. Pomijając takie zadupia jak Lipę Piotrowską, Świniary, to byłyby przede wszystkim gminy: Długołęka, Kąty Wrocławskie, Kobierzyce z większym naciskiem na tą pierwszą.

Takie fajne tereny a nowych fot stamtąd prawie wcale.
User avatar
Michuss
Posts: 62
Joined: 12 May 2005, 00:00

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Michuss » 11 Feb 2010, 10:52

Przychylam się do zdania Bartka-wystarczy zdrowy rozsądek wrzucającego.

Pomijam już fakt, że znam dużo lepszych sposobów spędzania wolnego czasu niż zastanawianie się kto (tu często wypływają jakieś śmieszne animozje wzajemnie sobie "zakazujących"), w jakich ilościach i skąd wrzuca zdjęcia.
User avatar
Marcin Ciszewski
Posts: 342
Joined: 28 Jan 2007, 00:00

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Marcin Ciszewski » 11 Feb 2010, 13:15

Przychylam się do zdania Bartka-wystarczy zdrowy rozsądek wrzucającego.
No właśnie o to się rozchodzi, że niektórzy są tego rozsądku pozbawieni...
Zablokował mi zdjęcie.
Wiecie co z nim zrobić!!!!!!!!!!!!!!!
xD
User avatar
Michalbc
Posts: 333
Joined: 23 Jul 2007, 00:00
Location: Bolesławiec
Contact:

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Michalbc » 11 Feb 2010, 13:33

No to wtedy blokować. Co, mam sobie robić listę zdjęć, w których mam nie robić zdjęć, bo ktoś dał zakaz? Śmieszne. Jak się jedzie gdzieś, do innego miasta na foty, to się nie zastanawia "gdzie są zakazy?", tylko fotografuje. Okazuje się potem, że fotki, które fajnie wyszły, w sensownym kadrze nie wrzucę, bo jest zakaz. A jak wrzucę, to zablokują, z powodu "bo tu jest zakaz"...
User avatar
piotr_kosz
Posts: 313
Joined: 27 Aug 2007, 00:00

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by piotr_kosz » 11 Feb 2010, 17:39

Michalbc wrote: Okazuje się potem, że fotki, które fajnie wyszły, w sensownym kadrze nie wrzucę, bo jest zakaz. A jak wrzucę, to zablokują, z powodu "bo tu jest zakaz"...

Według Twojego toku rozumowania wszyscy autorzy dodawaliby zdjęcia z np. z dworca PKP w Katowicach, bo przecież fotki, które fajnie wyszły, w sensownym kadrze.

Niestety - według mnie zakazy robią się koniecznością z jednego powodu. Zdjęć przybywa, a miejsc niestety nie.

Oczywiście - zdrowy rozsądek jest wskazany. Odwiedzający miasto pierwszy raz, czy drugi nie ma prawa znać wszystkich znaczników z mapy google zawartej na TWB. Ale jeżeli po raz kolejny raz odwiedza to samo miejsce, chyba każdy odczuwa chęć powiedzenia słowa - stop. I oto chodzi.

Największe pytanie - liberalizm, czy sensowne reguły, które zapobiegają chaosowi? Wybór należy do was. :>

PS - na razie ten wątek jest biblioteką (ba, nawet sam go tak nazwałem, czyli przewodnikiem). Nie ma żadnej mocy ustawodawczej.
User avatar
Burdzio
Posts: 279
Joined: 08 May 2008, 00:00
Contact:

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Burdzio » 11 Feb 2010, 18:12

Ale jak przez rok wóz ma 4 fotki w tym 3 z dworca to coś jest chyba nie halo. A Burdzioland niby mały a do obstawienia jest 19 brygad, 22 wozami :]
Victory shall be mine!
User avatar
Michalbc
Posts: 333
Joined: 23 Jul 2007, 00:00
Location: Bolesławiec
Contact:

Re: Zakazane miejsca - bilblioteka dla weterana jak i nowicjusza

Post by Michalbc » 11 Feb 2010, 20:51

Nie wspomniałem tu o dworcach. Chodziło mi o zdjęcie z jakiejś ulicy objętej zakazem, z której nie ma takiego kadru z jakąś tam ciekawą zabudową. Oczywiście, zdrowy rozsądek musi przeważyć...
Post Reply