Generalnie zadałbym sobie pytanie, czy osoba, która kończyłaby znajomość przez taką pierdołę, jest faktycznie na tyle wartościową osobą, by w ogóle zasługiwać na znajomość. Nie wiem, jak inni, ale po takim "popisie" puściłbym taką osobę na drzewo.TMSA wrote:Dlatego ja nie wiem, czy chciałbym być cenzorem i tracić znajomość z kimś przez jedno zablokowane zdjęcie. Wiadomo jak jest - nikt nie chce zbytnio ryzykować.
Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
zapraszam serdecznie, bo już czynne ponownie ;-)
zapraszam serdecznie, bo już czynne ponownie ;-)
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
Przy okazji chciałbym wtrącić jeszcze jeden temat. Warto by było pomyśleć o moderatorach. Wydaje mi się, że blokerzy są zbyt małą grupą by sprawnie moderować komentarze, jakie na TWB się pojawiają. Przydałoby się kilku nie-blokerów mających uprawnienia do moderacji komentarzy, a także by uniknąć prywatnych rozgrywek, jakie już miały miejsce, by blokerzy i moderatorzy mieli wgląd w usuwane komentarze.
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
Czytając Wasze posty dot. blokowania zdjęć kolegom, doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie jak cenzorem będzie ktoś, kto nie ma przyjaciół i znajomych
.

- piotr_kosz
- Posts: 313
- Joined: 27 Aug 2007, 00:00
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
Bardzo dobry pomysł.Paweł A. wrote:Przydałoby się kilku nie-blokerów mających uprawnienia do moderacji komentarzy, a także by uniknąć prywatnych rozgrywek, jakie już miały miejsce, by blokerzy i moderatorzy mieli wgląd w usuwane komentarze.
Proponowałbym jeszcze możliwość zgłoszenia w specjalnym formularzu (podanie linku), bądź od razu w komentarzach (funkcja - "zgłoś do moderacji") - kłótni, czy sporu do moderatora lub blokera. Do takiej funkcji, czy formularza miałby dostęp każdy, zarejestrowany użytkownik na TWB.
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
Moim zdaniem ma znaczenie. Ja nie będę kojarzył czy zdjęcie z GOPu albo ze Szczecina zostało zrobione w obfoconej miejscówce czy nie, czy wnosi jakąś nową wartość na twb i mimo słabszej jakości powinno pozostać na galerii, itd.piotr_kosz wrote:Szczerze Ci powiem, że to niebezpieczny pogląd.TMSA wrote:Jestem także zdania, że cenzorzy powinni pojawić się tam, gdzie ich jeszcze nie było i będą pilnować przede wszystkim porządku 'na własnym podwórku'. Chodzi o to, żeby nie wybierać n-tego z tego samego miasta.
Miejsce nie ma znaczenia, a czas poświęcony dla TWB.
Jeśli będzie się kwalifikowało do zablokowania, to inny cenzor je zablokuje.Często cenzor z rodzimego miasta nie zablokuje "na pilnowanym" terenie zdjęcia koledze, aby nie robić mu przykrości, utrzymać z nim dobre stosunki. I ja to rozumiem.
Když inspekce přijde a optá se: ,Máte nějakou stížnost?`, tak musíš, smrade, stát hapták, zasalutovat a odpovědět: ,Poslušně hlásím, že nemám, že jsem úplně spokojen.` - Jak to řekneš, hnuse, opakuj to!
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
Co za problem włączyć mapkęJacekM1 wrote: Moim zdaniem ma znaczenie. Ja nie będę kojarzył czy zdjęcie z GOPu albo ze Szczecina zostało zrobione w obfoconej miejscówce czy nie, czy wnosi jakąś nową wartość na twb i mimo słabszej jakości powinno pozostać na galerii, itd.

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
no, bo to teoretycznie naprawdę byłoby najlepszym rozwiązaniem.m3ntor wrote:Czytając Wasze posty dot. blokowania zdjęć kolegom, doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie jak cenzorem będzie ktoś, kto nie ma przyjaciół i znajomych.
Pytanie, czy jest to konieczne, skoro to samo robi się obecnie na forum? :>piotr_kosz wrote:Proponowałbym jeszcze możliwość zgłoszenia w specjalnym formularzu (podanie linku), bądź od razu w komentarzach (funkcja - "zgłoś do moderacji") - kłótni, czy sporu do moderatora lub blokera. Do takiej funkcji, czy formularza miałby dostęp każdy, zarejestrowany użytkownik na TWB.
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
1. Luke
2. Alojz
Kandydaci na
2. Alojz
Kandydaci na
Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
A czy nie byłoby prościej gdyby do zablokowania zdjęcia byłoby potrzebne więcej niż jedno kliknięcie
Przypuśćmy, że któryś cenzor zgłosił zdjęcie do blokowania. I wtedy potrzebowałby poparcia innych cenzorów by blokada przeszła( powiedzmy czterech). Wtedy blok jest bardziej obiektywny.

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów
5 osób ma deliberować nad jednym zdjęciem? to już lekka przesada...