Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Adam G.1
Posts: 561
Joined: 06 Apr 2005, 00:00
Location: Warszawa - Żoliborz

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by Adam G.1 » 14 Apr 2010, 00:22

empi wrote:
Lukasy wrote:
empi wrote:A co ze zdjęciami, które są ewidentną masówką na zasadzie ustawiam się, trzymam aparat, łapię kilka przejeżdżających wozów w tym samym kadrze i wszystko wrzucam na TWB?
Proste - nie wrzucaj wszystkiego od razu, tylko po jednym zdjęciu co trzy dni :P
Wolałbym nauczyć użytkowników, żeby unikali takich rzeczy - wystarczy zrobić parę kroków, by zmienić kadr.
Niemniej jednak, w pewnych sytuacjach jestem w stanie zrozumieć masówkę. Nigdy nie wiemy, co za dzień, miesiąc czy rok stanie się z jakimś wozem - być może się rozbije, być może zostanie sprzedany, być może stanie się z nim jeszcze co innego? Wartość dokumentacyjna fotogalerii jest dość ważna. A jeśli ktoś dodaje nieprzyzwoite masówki, to szkodzi sobie sam - przecież mało kto takie serie ogląda.
Chyba właśnie o to każdemu powinno chodzić - by jego zdjęciem zainteresowało się jak najwięcej osób, czyż nie?
User avatar
straszny
Posts: 27
Joined: 07 Feb 2005, 00:00

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by straszny » 14 Apr 2010, 01:43

A ja bym tak do końca nie potępiał masówek. Oczywiście jeśli jest to trzydzieste szóste zdjęcie danego pojazdu, który w dodatku od czasu wykonania pierwszego zdjęcia nic się nie zmienił, to uważam to za zjawisko niepożądane, nawet jeśli nie jest to zdjęcie "spod dworca". Natomiast nie ukrywam, że galeria dla mnie (i pewnie nie tylko dla mnie) oprócz doznań estetycznych stanowi również rodzaj ilustrowanej bazy danych. I chociaż zdjęcia plenerowe z mało obfoconych miejsc doceniam jak tylko mogę, to uważam też że każdy autobus jaki funkcjonuje w PL powinien przynajmniej jedno swoje zdjęcie na galerii mieć, nawet jeśli miałby być częścią masówki z dworca.
Popieram również propozycję nieznacznego rozszerzenia kręgu limiterów, gdyż brakuje mi czasu śledzić poczynania konkretnych userów. Ale tu już decyzję pozostawiam Adminowi.
User avatar
mzk8044
Posts: 232
Joined: 07 Apr 2005, 00:00

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by mzk8044 » 14 Apr 2010, 11:23

Kiedyś było ich więcej OIDP.
User avatar
decomposed05
Posts: 2664
Joined: 19 Apr 2005, 00:00
Contact:

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by decomposed05 » 14 Apr 2010, 12:08

Więcej zdjęć przychodzi i giną w tłumie ;) I o to chodzi ;)
User avatar
slavco
Posts: 64
Joined: 15 Feb 2005, 00:00
Location: Zabrze
Contact:

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by slavco » 14 Apr 2010, 14:20

straszny wrote:A ja bym tak do końca nie potępiał masówek.
Tak, tylko czym innym jest masówka z końca świata (gdzie każde zdjęcie jest na wagę tewubowego złota), a czym innym fotograficzna dokumentacja spaceru przez centrum Wawy czy Wrocka. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że beznadziejnych masówek będzie jak najmniej.
koziutek
Posts: 475
Joined: 25 Mar 2006, 00:00

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by koziutek » 14 Apr 2010, 15:51

Ale i w centrum Warszawy mozesz łowić solarisy i stopiątki, a możesz zapolować na różne prywaciarskie okazy, w sezonie turystycznym równiez autokary z całej Polski i Europy. I jeśli w efekcie takiego polowania zdobędziesz zdjęcia unikalnych z punktu widzenia galerii pojazdów to taka masówka jest w porządku.
Adam G.1
Posts: 561
Joined: 06 Apr 2005, 00:00
Location: Warszawa - Żoliborz

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by Adam G.1 » 14 Apr 2010, 15:54

koziutek wrote:Ale i w centrum Warszawy mozesz łowić solarisy i stopiątki, a możesz zapolować na różne prywaciarskie okazy, w sezonie turystycznym równiez autokary z całej Polski i Europy. I jeśli w efekcie takiego polowania zdobędziesz zdjęcia unikalnych z punktu widzenia galerii pojazdów to taka masówka jest w porządku.
A jeśli będzie to masówka zwyczajnych pojazdów KM, które mają już całą masę zdjęć, to z pewnością nie pozostanie to bez odzewu :]
User avatar
padamus
Posts: 536
Joined: 08 Feb 2005, 00:00

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by padamus » 14 Apr 2010, 15:56

Masówka masówce nie równa, nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka. Trzeba wierzyć tylko w zdrowy rozsądek i dojrzałość emocjonalną blokerów...
User avatar
wokie
Posts: 107
Joined: 11 Jan 2008, 00:00
Location: Toruń / Koszalin

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by wokie » 17 Apr 2010, 17:29

Może to nie jest dobry pomysł, ale mam propozycję aby każde województwo miało przynajmniej jednego pana/panią z literką B i jednego edytora, myślę, że spowoduje to, że lepiej będzie funkcjonowało TWB. Naprzykład jeżeli dobrze widze to Kujawsko-Pomorskie nie ma ani tego ani tego.
User avatar
jpudlo
Posts: 67
Joined: 08 Feb 2005, 00:00
Contact:

Re: Dyskusja o knotach, czyli szukamy nowych blokerów

Post by jpudlo » 18 Apr 2010, 00:16

Warto przyjrzeć się samemu blokowaniu. Otóż ma ono całkiem pokaźną listę wad. Spróbujmy wymienić najbardziej istotne:
1) pierwszy odbiór blokady jest emocjonalny
2) blokada ma zawsze demotywujący charakter, już na starcie psuje ona podejście autora zdjęcia
3) blokada bywa odbierana jako personalny atak
4) blokada skupia uwagę na samym fakcie wyłączenia zdjęcia z publikacji, nie na jego zawartości i jakości
5) część blokerów w nie podaje precyzyjnych powodów zablokowania, mogących mieć konstruktywne znaczenie w przyszłości, a ogranicza się do mogących znaczyć wszystko ogólników ("nudne" itp.)
6) blokada negatywnie wpływa na sytuację emocjonalną autorów (nie zawsze odpornych na wszystkie losu przeciwności)
7) postulowana jest przez niektórych zasada "jak ci się nie spodoba to spadaj" - może jest to z pewnych względów wygodne, ale relacje międzyludzkie naprawdę mnóstwo na tym tracą

Poszukiwanie nowych kandydatów na blokerów to być może prawidłowa droga w walce o jakość zdjęć. Można się zgodzić, że skoro dodających jest coraz więcej, limity wzrastają, to i blokujących powinno proporcjonalnie przybywać. Jeśli jednak chodzi już o sam problem jakości zdjęć, to według mnie leży on nieco gdzie indziej, przeciwnie do tego, co się ogólnie mniema. Mamy ten symboliczny "kij", którym poganiamy do celu - blokady, mamy "marchewkę" w postaci wyższego limitu. Brakuje jednak czegoś, co można by nazwać mapą dojścia do celu lub listą wskazówek.

W internecie dostępne są kursy obróbki zdjęć, niektóre wykonane nawet przez użytkowników phototrans.eu. Potencjalni nowi użytkownicy, tak jak i młoda gwardia pośród fotografujących, nie napotykają jednak na żaden w miarę kompletny opis lub zbiór zaleceń, jak w zasadzie powinno się wykonywać zdjęcia. Może im brakować tego odniesienia, wskazówek, lub inaczej - wskazania, jak można osiągnąć dobrą jakość zdjęć lub określone efekty.

Możnaby w tym miejscu zaproponować kilka pomysłów:
1) opracowanie listy wskazówek, co powinno się robić, a czego nie - na bazie fotograficznych przykładów, nie na zasadzie lekcji jak w szkole na matematyce ale pół żartem, pół serio
2) wprowadzenie "autora tygodnia" gdzie polecane byłyby do oglądania zdjęcia osoby, która wykazała się i zna się na rzeczy
3) wykonanie prostego kursu fotografowania opierającego się na najczęściej popełnianych błędach i krótko wyjaśniającego ich przyczyny
4) fotoprzykłady - kilka sposobów na udane zdjęcie wraz ze wskazaniem, jak dany efekt uzyskać (mam na myśli np. wodzenie aparatem na długim czasie naświetlania, zdjęcia z płytką głębią ostrości itp).

Jaki uzyskamy efekt? Każdy ten, kto będzie chciał się podszkolić lub skorzystać z doświadczenia innych, miałby okazję poprawić swoje zdjęcia i spróbować czegoś nowego. Tym sposobem szumnie zwana "walka o jakość" mogłaby objąć również przeciętnych użytkowników, którym wprawdzie nikt nie blokuje zdjęć, ale też nie wybijają się oni z tłumu. Z wykorzystaniem wskazówek lub wzorując się na polecanych autorach, byliby oni sami w stanie pracować nad swoimi tworami.

Otwartym pozostaje tylko pytanie, jak podane powyżej pomysły włączyć w strukturę TWB. Sam noszę się od dawna z zamiarem opracowania listy wskazówek z cyklu "co jak i dlaczego", jak dotąd brakowało mi tylko odpowiedniej motywacji i w pierwszej kolejności robiło się inne rzeczy :)
LuBus - Lubelskie autobusy i trolejbusy - www.lubus.vot.pl
Post Reply