Dziesięć lat minęło - propozycje
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Skoro nie chcecie byle jakiego taboru to może Sanosem po południowej Wielkopolsce.
http://www.phototrans.eu/14,257434,0,Sa ... _0440.html
http://www.phototrans.eu/14,257434,0,Sa ... _0440.html
- klewandowski
- Posts: 347
- Joined: 01 Jan 1970, 01:00
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Sądzę, że to pomysł wart rozważenia. Wóz ciekawy, a Kalisz jest położony w miarę centralnie.dawid wrote:Skoro nie chcecie byle jakiego taboru to może Sanosem po południowej Wielkopolsce.
http://www.phototrans.eu/14,257434,0,Sa ... _0440.html
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Jak upchniecie do turystyka taką ilość wiary jaka była na 9-leciu to powodzenia :>
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Żadnej centralnej Polski, jest nudna, płaska i zbyt łatwo osiągalna.
Kłodzko to jak dotąd wg mnie najbardziej wspaniały pomysł - klimatów nie brakuje, dojazd dla tych którzy naprawdę będą chcieli nie będzie stanowić problemu.
Kłodzko to jak dotąd wg mnie najbardziej wspaniały pomysł - klimatów nie brakuje, dojazd dla tych którzy naprawdę będą chcieli nie będzie stanowić problemu.
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Sfinansuj to tym, którzy nie mają tyle pieniędzy, by się tam człapać a chętnie Ci przyklasnę!Adam G.1 wrote:Żadnej centralnej Polski, jest nudna, płaska i zbyt łatwo osiągalna.
Kłodzko to jak dotąd wg mnie najbardziej wspaniały pomysł - klimatów nie brakuje, dojazd dla tych którzy naprawdę będą chcieli nie będzie stanowić problemu.




- Marcin Ciszewski
- Posts: 342
- Joined: 28 Jan 2007, 00:00
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Do roboty!vecto_529 wrote:Sfinansuj to tym, którzy nie mają tyle pieniędzy, by się tam człapać a chętnie Ci przyklasnę!

Zablokował mi zdjęcie.
Wiecie co z nim zrobić!!!!!!!!!!!!!!!
xD
Wiecie co z nim zrobić!!!!!!!!!!!!!!!
xD
- piotr_kosz
- Posts: 313
- Joined: 27 Aug 2007, 00:00
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
O ile dwa przytoczone przez Ciebie argumenty są do przedyskutowania, to trzeci jest... niepoważny.Adam G.1 wrote:Żadnej centralnej Polski, jest nudna, płaska i zbyt łatwo osiągalna.
Na czym polegają imprezy? Na spotkaniu się z ludźmi, których łączy wspólna pasja. Dodatkowo chodzi tutaj również o galerię, która urzeczywistnia nasze hobby. To nie jest zwykłe spotkanie, a dziesięciolecie... Potrzebny jest kompromis

I tak o wszystkim zdecyduje admin, a z plotek wynika, że "10 lecie" odbędzie się w Łodzi. Czekamy na dalsze wieści.
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Jeśli to prawda, to wcale nie byłoby źle. Autobus to jedno, dojazd to drugie, ale trasa to trzecie. Byłem już na kilku imprezach w tym mieście i wiem, że koledzy z Łodzi są w stanie opracować naprawdę interesującą trasę. A przecież każdemu fotografującemu zależy chyba na odpowiednim doborze tła oraz ustawieniu do słońca. I nie musi być od razu setek pagórków, jeśli trasa jest naprawdę dobrze opracowana i wcześniej odpowiednio sprawdzona.piotr_kosz wrote:I tak o wszystkim zdecyduje admin, a z plotek wynika, że "10 lecie" odbędzie się w Łodzi.
Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Ja zawsze jestem szczegółowy jeżeli chodzi o kadry. Ale urodziny TWB, to coś więcej niż tylko jakaś impreza. To przede wszystkim "uszyszkodnicy", którzy tłumnie przyjadą. I to chyba na wspólnym spotkaniu i zabawie nam zależy. Zdjęcia w tym dniu nie są aż tak najważniejsze...MZ wrote:A przecież każdemu fotografującemu zależy chyba na odpowiednim doborze tła oraz ustawieniu do słońca.




Re: Dziesięć lat minęło - propozycje
Nie są to na tyle gigantyczne różnice, by nie było to osiągalne. Praca, praca i jeszcze raz pracavecto_529 wrote:Sfinansuj to tym, którzy nie mają tyle pieniędzy, by się tam człapać a chętnie Ci przyklasnę!Adam G.1 wrote:Żadnej centralnej Polski, jest nudna, płaska i zbyt łatwo osiągalna.
Kłodzko to jak dotąd wg mnie najbardziej wspaniały pomysł - klimatów nie brakuje, dojazd dla tych którzy naprawdę będą chcieli nie będzie stanowić problemu.

I trochę taki miał być. Po pierwsze - uważam że jeśli komuś naprawdę zależy na wspólnym świętowaniu 10-lecia, to lokalizacja nie będzie stanowić problemu. Po drugie - dla mnie zwykle kolejne rocznice to okazja do ciekawej podróży w strony, których praktycznie się nie odwiedza, a które oferują bardzo ciekawe klimaty. Przejadło mi się jeżdżenie autobusem po płaskich polachpiotr_kosz wrote:O ile dwa przytoczone przez Ciebie argumenty są do przedyskutowania, to trzeci jest... niepoważny.

Jak słusznie piszesz, impreza polega na spotkaniu się z ludźmi. Jak dla mnie, autobusu mogłoby nie być wcale - pewnie bawiłbym się równie dobrze. Niemniej jednak, tradycja i formuła TWB nakazuje by jakiś przejazd się odbył i w związku z tym uważam, że miejsce powinno być możliwie najciekawsze

