

Co do grilla - musi być obowiązkowo

Ja tam jestem jednak kobietofilem. Ale dobra, co kto lubi.msienkiewicz wrote:Jelczofilów... a ja jestem tym drugim
Z tobą Robert to nawet pożartować nie możnavecto_529 wrote:Ja tam jestem jednak kobietofilem.msienkiewicz wrote:Jelczofilów... a ja jestem tym drugim
Popieram w 100%, wolałbym jakąś odskocznie od ciągłych imprez Ikarusami, Ogórek to bardzo dobra propozycja, zwłaszcza gdy okazji do przejażdżki takim wozem nie ma żadnej (Co to za jazda w tłumie ludzi podczas Nocy Muzeów).Ząbek wrote:....Ogórek też bardzo ciekawa propozycja i godna zastąpienia 289....
+1rozpor4 wrote:Popieram w 100%, wolałbym jakąś odskocznie od ciągłych imprez Ikarusami, Ogórek to bardzo dobra propozycja, zwłaszcza gdy okazji do przejażdżki takim wozem nie ma żadnej (Co to za jazda w tłumie ludzi podczas Nocy Muzeów).Ząbek wrote:....Ogórek też bardzo ciekawa propozycja i godna zastąpienia 289....
Tylko niestety... najlepsze odkurzacze się skończyły (przynajmniej tak wnioskuję z TWB).Ząbek wrote:Hmm, Robercie nie każdy ma M181M na codzień dla niektórych to impreza właśnie jedna z niewielu możliwości jazdy M181M.
Również popieram, by było po równo.Razor 688 wrote:A może by tak #5254 i 6550 i dwa jelcze.
5254 + 2600 + 3873 + Któryś z ogórków, dla każdego coś się znajdzie.piotr_kosz wrote:...Sądzę, że układ - dwa przegubowe Ikarusy (automat+lewar) i dwa Jelcze (Berliet+ogór/kwadrat) to idealne rozwiązanie.