8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
No wiem, wiem.
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Ja wprawdzie 25 zł za siebie wpłaciłem (bo we wpłacie na konto nie widzę nic złego), ale pomysł z dopłatą do miejsc siedzących na tego typu imprezie jest, mówiąc najdelikatniej jak się da, chybiony...
- dominik.dovers
- Posts: 119
- Joined: 01 Jan 1970, 01:00
- Location: Kielce
- Contact:
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Wcześniej pisałem ile osób było w Kielcach, wyszło po 15zł od osoby czyli taniej niż myślałem, ale gdyby tyle osób przyjechało co tu ma przyjechał (licząc, że sporo odpadnie) to by wyszło mniej niż 10zł. Wątpię by wynajem kosztował ponad 2000zł, myślę, że MAX i to duże max powinno wyjść 1000zł.
A mam pytanie czy w te koszta jest wliczony prowiant na grill/ognisko czy też trzeba płacić extra pieniądze za kawałek kiełbasy i chlebek?
A mam pytanie czy w te koszta jest wliczony prowiant na grill/ognisko czy też trzeba płacić extra pieniądze za kawałek kiełbasy i chlebek?
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Kiełbasę możesz sobie kupić sam, ja się obawiam opłat za możliwość skorzystania z rusztu... 

Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
No cóż, gorzej jak przyjdzie nam płacić klimatyczne
.

Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
"No cóż, gorzej jak przyjdzie nam płacić klimatyczne "
albo dodatkowe 10 zł za wniesienie aparatu na pokład
Fajnie by było, gdyby organizator wyjaśnił, ile to ma kosztować i jak planuje rozliczyć kwestię ewentualnej nadwyżki - czyją kieszeń ona wzbogaci.
albo dodatkowe 10 zł za wniesienie aparatu na pokład

Fajnie by było, gdyby organizator wyjaśnił, ile to ma kosztować i jak planuje rozliczyć kwestię ewentualnej nadwyżki - czyją kieszeń ona wzbogaci.
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Wypowiem się jako osoba z GOPu, ale nie jako organizator.
Przy każdej tego typu imprezie mogą się pojawiać wątpliwości, czy ktoś nie chce na tym dodatkowo zarobić. Nie mniej jednak nie dziwię się Kisielowi, że chce się w jakiś sposób zabezpieczyć przed ewentualnym odpadnięciem jakiejś części osób, które się zapisały. Za wynajem wozu tak czy tak trzeba zapłacić, niech będzie 1200 zł, tak jak kiedyś było tu napisane. Przy 90 osobach faktycznie wówczas wyszłoby max 14 zł od osoby. Ale jak widać powoli już się zaczynają nam osoby wykruszać (kilka osób z BB - brak transportu (pociągi odwołali?)). Gdyby ustalono cenę 20 zł, wówczas żeby sam wynajem wyszedł "na zero", potrzeba 60 osób. A nuż jakimś trafem przyjedzie 50 osób (część osób może zrezygnować ze względu na możliwość wysokiej frekwencji - jazda cały dzień na stojąco w tłoku Zemunem mimo wszystko do najmilszych nie należy). Wówczas nikt nie byłby chętny dopłacić te parę złotych i organizatorzy musieliby dopłacić 200 zł z własnej kieszeni. A nie zapominajmy, że jeszcze wypadałoby podziękować jakoś kierowcy, przygotować tablice, etc. Do tego kilka razy wcześniej przejazd na Hutę, załatwianie spraw, etc. - to też kosztuje.
Druga sprawa to te miejscówki. Osobiście mi się ten pomysł też nie do końca podoba - wszak raczej nie chciałbym cały czas siedzieć w tym samym miejscu, zawsze jakaś rotacja miejsc jest. Nie mniej jednak na "Pożegnaniu Stodwójek w GOP" sporo osób narzekało, że pełno osób już w samych Katowicach zarezerwowało sobie miejsca i nie puszczali na nie nikogo innego, w efekcie nie można było nawet na chwilę sobie odpocząć. Tutaj moim zdaniem możnaby - tak jak zawsze - pozostawić tę kwestię imprezowiczom. Jest wolne, chcę siedzieć - siadam. Natomiast nie blokuję dostępu innej osobie do miejsca, podczas gdy sam nie chcę siedzieć.
Przy każdej tego typu imprezie mogą się pojawiać wątpliwości, czy ktoś nie chce na tym dodatkowo zarobić. Nie mniej jednak nie dziwię się Kisielowi, że chce się w jakiś sposób zabezpieczyć przed ewentualnym odpadnięciem jakiejś części osób, które się zapisały. Za wynajem wozu tak czy tak trzeba zapłacić, niech będzie 1200 zł, tak jak kiedyś było tu napisane. Przy 90 osobach faktycznie wówczas wyszłoby max 14 zł od osoby. Ale jak widać powoli już się zaczynają nam osoby wykruszać (kilka osób z BB - brak transportu (pociągi odwołali?)). Gdyby ustalono cenę 20 zł, wówczas żeby sam wynajem wyszedł "na zero", potrzeba 60 osób. A nuż jakimś trafem przyjedzie 50 osób (część osób może zrezygnować ze względu na możliwość wysokiej frekwencji - jazda cały dzień na stojąco w tłoku Zemunem mimo wszystko do najmilszych nie należy). Wówczas nikt nie byłby chętny dopłacić te parę złotych i organizatorzy musieliby dopłacić 200 zł z własnej kieszeni. A nie zapominajmy, że jeszcze wypadałoby podziękować jakoś kierowcy, przygotować tablice, etc. Do tego kilka razy wcześniej przejazd na Hutę, załatwianie spraw, etc. - to też kosztuje.
Druga sprawa to te miejscówki. Osobiście mi się ten pomysł też nie do końca podoba - wszak raczej nie chciałbym cały czas siedzieć w tym samym miejscu, zawsze jakaś rotacja miejsc jest. Nie mniej jednak na "Pożegnaniu Stodwójek w GOP" sporo osób narzekało, że pełno osób już w samych Katowicach zarezerwowało sobie miejsca i nie puszczali na nie nikogo innego, w efekcie nie można było nawet na chwilę sobie odpocząć. Tutaj moim zdaniem możnaby - tak jak zawsze - pozostawić tę kwestię imprezowiczom. Jest wolne, chcę siedzieć - siadam. Natomiast nie blokuję dostępu innej osobie do miejsca, podczas gdy sam nie chcę siedzieć.
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Ja powiem inaczej: spróbujmy raz pobawić się w rezerwacje. Jak nie wyjdzie - trudno, obwinimy organizatorów. Jak się uda - okaże się, że pomysł zaskoczy, może będzie stosowany na innych imprezach.
- decomposed05
- Posts: 2664
- Joined: 19 Apr 2005, 00:00
- Contact:
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Pomysł z rezerwacjami uważam za poroniony i gdyby to nie było 8 lat phototrans.eu to na pewno bym się na takiej imprezie nie pojawił, a tak to zamieniam słowa "na pewno" na "być może".
Re: 8 lat phototrans.eu - Huta Katowice!
Ale na co by poszły dodatkowe pieniądze? Jeżeli jakaś kasa by została to najlepiej by było, aby zasiliła budżet TWB
No i jeszcze sposób zamawiania rezerwacji. Kto pierwszy ten lepszy? A jak ktoś nie ma na stałe internetu, albo przelew z banku będzie dłużej szedł? A jak nawet będę pierwszy a organizator powie, że nie zdążyłem i na moje miejsce da jakiegoś swojego kumpla (bo przecież nie będzie można tego sprawdzić) Ogólnie więcej wad tego pomysłu niż zalet.
No i jeszcze sposób zamawiania rezerwacji. Kto pierwszy ten lepszy? A jak ktoś nie ma na stałe internetu, albo przelew z banku będzie dłużej szedł? A jak nawet będę pierwszy a organizator powie, że nie zdążyłem i na moje miejsce da jakiegoś swojego kumpla (bo przecież nie będzie można tego sprawdzić) Ogólnie więcej wad tego pomysłu niż zalet.